Jak podaje portal "Plotek", Aleksander Skowroński przez długie lata związany był z Teatrem Wierszalin. Mogliśmy go jednak zobaczyć w gościnych lub drugoplanowych rolach filmowych. Wystąpił m.in. w produkcji "U Pana Boga w ogródku", gdzie wcielał się w postać ogniomistrza Ignacego. Aktor mierzy się nie tylko z poważnymi problemami zdrowotnymi, ale także finansowymi.
Trudna sytuacja Aleksandra Skowrońskiego
85-letni Aleksander Skowroński po śmierci swojej ukochanej żony znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. Obecnie znajduje się pod opieką syna, który sam boryka się z problemami zdrowotnymi, które sprawiają, że traci wzrok. Z pomocą rodzinie Skowrońskiego pospieszył reżyser teatralny Adam Nalepa, który utworzył specjalną zbiórkę.
Aktor wpólnie z synem mieszka w mieszkaniu komunalnym. Niestety mają zaległości w opłacie czynszu. Syn Aleksandra Skowrońskiego mimo pogarszającego się ciągle wzroku stara się pracować sprzątając. Aktor korzysta z wózka inwalidzkiego, choć w niewielkim mieszkaniu sprawia mu to spore problemy.
Zbiórka na rzecz Aleksandra Skowrońskiego i jego syna
Środki zebrane w czasie zbiórki mają zapewnić aktorowi oraz jego synowi godne warunki. Informacja o akcji pojawiła się w mediach społecznościowych.
"85-letni Aleksander wysiadł z taksówki (którą mu opłaciłem, bo nie mógł sobie na nią pozwolić) i o dwóch kulach dowlókł się do studia, asekurowany przez w międzyczasie prawie już kompletnie niewidomego Marcina. Obaj zaniedbani, mimo panującej temperatury w zimowych starych płaszczach, bo tylko takie mają, ale przepełnieni radością, że są znowu potrzebni" - w taki sposób relacjonował swoje spotkanie z Aleksandrem Skowrońskim Tadeusz Nalepa.
"Aleksander bardzo krępuje się sytuacji, w której się znalazł. Dodatkowo, nieumiejętność gospodarowania skromnym, choć stałym dochodem doprowadziła do powstania zaległości w płatnościach za czynsz i media. Aktualnie syn Marcin (niegdyś doktorant na Uniwersytecie Gdańskim) dzięki wyrozumiałości spółdzielni „sprząta” ulicę i klatki schodowe, by odpracować zaległości czynszowe, a równocześnie być w pobliżu potrzebującego pomocy ojca" - dodał reżyser.
Na stronie zbiórki pojawiła się już informacja, że cel został osiągnięty, jednak internauci nadal wpłacają pieniądze. Tadeusz Nalepa zapewnia, że zostaną one wykorzystane na wyremontowanie mieszkania aktora i dostosowanie do potrzeb osoby niepełnosprawnej, a także na spłatę długów rodziny.
Przyłączycie się do zbiórki?
To też może cię zainteresować: Michał Olszewski szczerze o tym, jacy są współcześni dziennikarze TVP. Co takiego powiedział
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Tajne spotkanie w Toruniu, ojciec Rydzyk głównym bohaterem. Pojawiły się szczegóły rozmowy, wyjawiła je tajemnicza Krystyna
O tym się mówi: Zaginęła 15-letnia Paulina. Policja i rodzina błagają o pomoc w jej odnalezieniu
