Prom, który płynął ze Sztokholmu do Turku w Finlandii, zatrzymał się na mieliźnie u wybrzeża Wysp Alandzkich. Prom nazywa się Viking Grace i zatrzymał się w sobotę około południa na mieliźnie. Na pokładzie było ponad 400 osób – 331 pasażerów, a pozostałych 98 to załoga.
Nie wiadomo do końca co było przyczyną tego zdarzenia. Naukowcy przypuszczają, że mógł utrudnić ominięcie mielizny silny wiatr, który wiał tego dnia. Straż przybrzeżna nie zajęła się pomocą i ratunkiem osób natychmiastowo, postanowiono monitorować sytuację.
Jednak pasażerowie pozostali na noc na pokładzie, a ewakuacja ma zacząć się w niedzielę.
Może cię zainteresować: Apel do premiera w kwestii ferii zimowych. O co chodzi
W tym tygodniu:Emerytury i renty będą wyższe niż zapowiadano? Ile finalnie wyniesie waloryzacja w 2021 roku