Jak podaje portal "Gazeta Krakowska", ulewne opady deszczu w trakcie burzy, jaka przeszła na Krakowem w ostatnią niedzielę, doprowadziły do zalania ulic, tuneli, a także garaży podziemnych. Służby odnotowały łącznie kilkadziesiąt interwencji.
Burza nad Krakowem
Burza z ulewnymi opadami deszczu przeszła nad Krakowem oraz powiatem krakowskim w ostatnią niedzielę w godzinach wieczornych. " Pierwsze zgłoszenia o konieczności interwencji zaczęliśmy dostawać już około godziny 20.30 w niedzielę" - poinformował cytowany przez "Gazetę Krakowską" Bartłomiej Rosiek, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
Łącznie strażacy wyjeżdżali do akcji 40 razy. Przy ul. Rydlówka doszło do podtopień w garażach, gdzie woda sięgała 30 cm. Podobny problem wystąpił w garażu podziemnym przy ul. Kobierzyńskiej. Zalana została droga w pobliżu ronda przy Centrum Handlowym Bonarka. Czasowo problemy z przejazdem notowano również na ul. Prądnickiej i Doktora Twardego.
Przez ulewne opady deszczu znacznie ograniczona została prędkość przemieszczania się po małopolskim odcinku autostrady A4 i zakopianki. Strażacy otrzymali także zgłoszenie o dużym kawałku tynku, jaki odpadł z kamienicy przy ul. Kalwaryjskiej. Na osiedlu Jagiellońskim straż interweniowała w związku z powalonym drzewem.
Jak wyglądał Kraków po przejściu żywiołu możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej.
Dotknęły was skutki wczorajszej nawałnicy?
To też może cię zainteresować: Dojdzie do nagłego załamania, Polacy muszą przygotować się na trudny czas. Synoptycy nie dają nadziei, wszystko się zmieni
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy wostatnich dniach: Informacje z sanepidu potwierdzone. Pilnie poszukiwani są wierni, którzy w tym kościele przyjmowali komunię świętą. Możliwe zakażenie SARS CoV-2
O tym się mówi: Sytuacja w PKP wymknęła się spod kontroli. Sanepid informuje o kolejnych ogniskach koronawirusa