W piątek, 30 października, premier Mateusz Morawiecki przekazał informację która wzbudziła poruszenie i falę krytyki. Rząd dzień przed Wszystkich Świętych zdecydował się na zamknięcie cmentarzy w całej Polsce. Tak późna decyzja rządu w tej sprawie przyniosła fatalne skutki nie tylko dla rodzin, które wedle tradycji odwiedzają w tym czasie bliskich i groby zmarłych, ale także dla handlowców przy cmentarzach, którzy poniosą ogromne straty.
Prezydent miasta Gdańsk Aleksandra Dulkiewicz apeluje do mieszkańców, by wsparli handlowców i przedsiębiorców kwiaciarni i sklepów ze zniczami, kupnem ich artykułów. Prezydent Gdańska prosi o zachowanie rozwagi i środków bezpieczeństwa i w miarę możliwości każdego wsparcie i pomoc tym, którzy ucierpieli na tak oddalonej decyzji rządu. Proponuje korzystać z usług przedsiębiorców i wykorzystać zakupione kwiaty i stroiki do innych celów, natomiast znicze i ozdoby zachować na kolejne dni, gdy cmentarze będzie już można odwiedzać.
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz podjęła także decyzję o wydłużeniu okresu sprzedawania swoich artykułów przez handlowców przy cmentarzach i mogą to robić nawet po Wszystkich Świętych i 2 listopada. Propozycja ta dotyczy wszystkich, których umowa dotyczy sprzedaży kwiatów, stroików, ozdób i zniczy, sprzedawanych w celach wykorzystania na cmentarzach.
Ja także niebawem wybieram się po kwiaty i znicze - napisała prezydent Dulkiewicz na Facebooku.
Może cię zainteresować:Ile zarabiają gwiazdorzy disco polo? Te sumy są wręcz nieprawdopodobne. Większość z nich prowadzi dodatkowe inwestycje. O co chodzi
W tym tygodniu także:Ojciec Leon Knabit z Tyńca przekazał smutne wieści. Co się wydarzyło w słynym klasztorze