Prezydent Gdańska został zaatakowany nożem 13 stycznia 2019 roku podczas 27. Finału WOŚP na Targu Węglowym. Niestety zmarł w szpitalu.
Wiele osób uważa, że tragedii można było uniknąć, gdyby impreza została odpowiednio zabezpieczona.
Prokuratura Regionalna w Gdańsku jeszcze w czerwcu przygotowała akt oskarżenia w sprawie niedociągnięć przy organizacji imprezy. Dotyczy on siedmiu osób, którym zarzuca się niedopełnienie obowiązków, a tym samym niezapewnienie bezpieczeństwa w trakcie finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku.
Wśród nich są przedstawiciele Regionalnego Centrum Wolontariatu, właściciel i dyrektor ds. ochrony i BHP Agencji Ochrony Tajfun, urzędnik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku oraz dwaj funkcjonariusze policji.
„W wydanej opinii biegły z zakresu bezpieczeństwa i zarządzania bezpieczeństwem stwierdził liczne i rażące uchybienia” – tłumaczyła prokurator Marzena Muklewicz.
Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe wyznaczył pierwszą rozprawę na 26 listopada tego roku.
To też może cię zainteresować: Gdańsk: żona Pawła Adamowicza odniosła się do stawianych jej zarzutów. Co napisała w swoim oficjalnym oświadczeniu
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Gdańsk: Urząd Miasta zachęca do udziału w akcji pomocy sprzątania grobów. Zgłaszać można się jeszcze tylko do soboty
O tym się mówi: Gdańsk: miasto ponownie wesprze dotkniętych pandemia i ostatnimi obostrzeniami. Kto może skorzystać z pomocy
