Jak podaje portal „Trójmiasto.pl”, po raz kolejny do tunelu pod Martwą Wisłą wjechał rowerzysta. Takie zachowanie stanowi bezpośrednie zagrożenie nie tylko dla rowerzysty, ale także dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni apeluje i przypomina, żeby zawsze stosować się do znaków i nigdy nie wjeżdżać do tunelu rowerem, ani wchodzić do niego pieszo.
Kolejny raz
Do zdarzenia doszło w środę 8 lipca 2020 roku w godzinach przed południem. Do tunelu pod Martwą Wisłą od strony ronda w Letnicy wjechał rowerzysta. Choć sytuacja była niebezpieczna, mężczyźnie nic się nie stało. Być może nie zauważył on postawionego znaku zakazu wjazdu lub w sposób świadomy postanowił skrócić sobie w ten sposób drogę.
Do podobnego zdarzenia doszło przed 3 tygodniami, kiedy rowerzysta z Wrocławia, wjechał do tunelu rowerem z kilkuletnim dzieckiem jadącym w przyczepce. Pomogła wówczas szybka reakcja pracowników obsługi tunelu.
Nagranie z przejazdu znajdzieicie tutaj.
Co sądzicie o całej sytuacji?
To też może cię zainteresować: Gdańsk: niewiarygodna ilość śmieci na plażach. Aż trudno uwierzyć w te liczby
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Koronawirus na komunii. Blisko 90 osób zarażonych
O tym się mówi: Kiepskie informacje specjalistów od klimatu. Będzie coraz goręcej, mowa o kolejnych pięciu latach
