Jak przypomina portal „Super Express”, Filip Chajzer od lat jest aktywny w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się ze swoimi sympatykami swoimi przemyśleniami, doświadczeniami i tym, co u niego słychać. Ostatnie nagranie wstrząsnęło jego sympatykami. Były prezenter nagrał je bowiem ze szpitalnego łóżka. Jak wyznał, przeszedł poważny zabieg.

Poruszające nagranie Filipa Chajzera

Kilka tygodni temu w mediach społecznościowych Filipa Chajzera pojawił się wpis, w którym dziennikarz zasugerował, że mierzy się z chorobą nowotworową. Jak opisywał wówczas dziennikarz zaczęło się od przepukliny, która zainicjowała serię wielu kolejnych badań.

„Dziś przydarzyło mi się coś w rodzaju cudu. Przynajmniej tak widzę splot przypadków, który chyba uratował mi trochę zdrowia i może w ekstremalnym przypadku życia” – napisał w mediach społecznościowych.

Konieczny okazał się zabieg. Były prowadzący „Dzień dobry TVN” przyznał, że przed operacją wyspowiadał się pierwszy raz od bardzo wielu lat. W ostatnim czasie dziennikarz doświadczył cudu nawrócenia. Jak sam mówi, wszystko dzięki temu, że „dostał namacalny dowód”.

Ważny apel Filipa Chajzera

Tuż przed pójściem na salę operacyjną Filip Chajzer zwrócił się do swoich sympatyków z prośbą o modlitwę. Zabieg odbył się pod narkozą. Przyznał, że operacja była dla niego wstrząsem i doświadczył w niej snu. „Śniło mi się, że mam córkę. I w sumie to było bardzo fajne” – relacjonował swoim fanom.

Wiele wskazuje na to, że Chajzer mierzył się z nowotworem jądra. Wskazywać na to może następujący fragment wpisu: „Nowotwory jądra to tylko 1,6% zachorowań na raka u mężczyzn, ale wśród 20-44-latków to najczęstszy nowotwór złośliwy. O moim zdrowiu zdecydował przypadek. Dziś już wiem, że przypadkowi nie można zostawiać życia”.

Filip Chajzer/Instagram
Filip Chajzer/Instagram
Filip Chajzer/Instagram

Filipowi Chajzerowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

To też może cię zainteresować: Syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella coraz częściej pojawia się publicznie. Aktorka wyjaśnia prawdę o swoim synu

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Odszedł gigant literatury. Świat literatury w żałobie

O tym się mówi: Iwona Pavlović nie mogła się powstrzymać. Tak zwróciła się do Agnieszki Kaczorowskiej i Filipa Gurłacza