Choć na pierwszy plan wysuwają się tradycje religijne, świąteczne potrawy i rodzinne spotkania, w cieniu tych dobrze znanych zwyczajów kryją się też stare ludowe rytuały, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Jeden z nich dotyczy… wody po gotowanych jajkach. I choć brzmi niepozornie, według naszych przodków właśnie w niej kryła się symboliczna moc.

Wielki Piątek to jeden z najbardziej refleksyjnych dni w roku. W tradycji chrześcijańskiej nie sprawuje się Mszy świętej, panuje skupienie i powaga. Ale to również dzień, w którym rozpoczynają się ostatnie przygotowania do świąt, w tym gotowanie jajek na pisanki i do święconki. I właśnie wtedy pojawia się moment na cichy rytuał, który – według ludowych wierzeń – może przynieść powodzenie na cały rok.

Woda po gotowaniu jajek – szczególnie pisanek – to nie tylko odpad kuchenny. W ludowej tradycji symbolizowała życie, oczyszczenie i odrodzenie, a użycie jej do podlania roślin miało głębokie znaczenie. To nie przypadek, że wierzono, iż podlewając nią kwiaty, szczególnie te rosnące przy wejściu do domu, zapraszamy do swojego życia szczęście, dobrobyt i zdrowie.

Rytuał ten miał także praktyczny wymiar – w czasach, gdy ludzie żyli bliżej natury, niczego nie marnowano. A jednak każda czynność – nawet tak prosta jak podlewanie ogrodu – była nacechowana intencją i szacunkiem wobec przyrody.

Według dawnych wierzeń szczególnie warto było podlać lawendę, uważaną za roślinę szczęścia i ochrony. Ale każda roślina rosnąca przy progu domu mogła symbolicznie „przyciągać” dobre energie. Jeśli mieszkasz w bloku, możesz zrobić to samo z domowymi kwiatami doniczkowymi – ważne, by robić to świadomie, z pozytywną myślą i spokojem.

To nie magia. To sposób, by zatrzymać się w biegu, pomyśleć o tym, czego pragniemy, i symbolicznie zaprosić dobro do swojego życia. W czasach pełnych hałasu i pośpiechu takie momenty są bezcenne.

Dla jednych to zabobon, dla innych – piękna tradycja. Ale tak naprawdę najważniejsze jest nie to, w co wierzymy, tylko jaką wartość przypisujemy codziennym gestom. Jeśli chcesz wprowadzić do swojego życia więcej harmonii, poczucia sensu i uważności, ten prosty rytuał może być doskonałym początkiem.

Bo woda po jajkach to nie tylko resztka z garnka. To symbol cyklu życia, przemiany i nowego początku.

To też może cię zainteresować: Internauci zaskoczeni werdyktem w "Tańcu z gwiazdami". Wskazują na klątwę

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Pogoda zaskoczy na Wielkanoc. Takiego święta dawno nie mieliśmy