Premierowe wydanie rozpoczęli w piątkowy poranek 30 sierpnia Agnieszka Hyży i Maciej Rock. Nie jest tajemnicą, że wielu widzów zasiadło wówczas przed telewizorami, gdyż każdy był zaciekawiony nowym formatem Polsatu.

Katarzyna Cichopek szczerze o debiucie w "Halo tu Polsat"

Jak się okazuje, "Halo tu Polsat" ruszył z przysłowiowego kopyta, a debiut znanej pary Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego wywołał lawinę komentarzy.

Dzień po premierze, 31 sierpnia w sobotę, o 8:00 rano widzów przywitali Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. Aktorka miała prawo nieco się stresować, gdyż jej debiut w "Pytaniu na śniadanie" nie należał według widzów do udanych.

Media społecznościowe zalane zostały niepochlebnymi komentarzami na temat Katarzyny Cichopek w roli prowadzącej śniadaniówkę. Aktorka mimo wszystko nie poddała się i pracowała w "Pytaniu na śniadanie", aż do zmiany zarządu w TVP.

Razem z ukochanym szybko znalazła zatrudnienie u pracodawców z telewizji Polsat. Niedługo po emisji wydania z udziałem "Kurzopków" na Instagramie pojawił się szczery wpis Katarzyny Cichopek. Jej słowa poruszyły widzów, którzy lawinowo zaczęli jej gratulować, dziękować za obecność i wyrażać radość z powodu ponownego zobaczenia ulubionych prowadzących.

Pierwszy odcinek @halotupolsat za mami. Było mnóstwo śmiechu, pozytywnych emocji i momentów, które zostaną w pamięci na długo. Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, które napływają od Was od wczoraj – jesteście niesamowici! To dopiero początek tej fantastycznej przygody… Dziękuję całej ekipie za zaangażowanie i profesjonalizm. A Was Kochani zapraszam jutro przed telewizory- punktualnie o 8 :00
- czytamy szczery wpis Kasi.

Sama aktorka pozytywnie wyrażała się na temat pracy w Polsacie. Nam pozostaje pogratulować i życzyć wszystkim powodzenia.

Zerknij: Zaskakujące doniesienia w sprawie Julii Szeremety. Czy ma jednak szansę na złoto

Nie przegap: Wielu seniorów straci swoje "czternastki". Kto będzie musiał zapomnieć o dodatkowym świadczeniu