Kiedyś matka powiedziała synowi: "Synu, zawsze pamiętaj, że cię kocham. Jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. Zawsze możesz na mnie liczyć, kiedy potrzebujesz pomocy i wsparcia. Powinieneś wiedzieć, że sprawia mi to przyjemność, gdy zwracasz się do mnie o pomoc.
Nie musisz do mnie dzwonić wieczorami. Powinieneś poświęcić ten czas swojej żonie. Możesz do mnie dzwonić w ciągu dnia, bez powodu. Poczuję się lepiej, wiedząc, że u ciebie wszystko w porządku. Nigdy nie krzycz na mnie i swoją żonę. Pamiętaj, że kobieta nie jest służącą".
Nie ma obowiązku sprzątać po Tobie, gotować dla Ciebie, prać - kontynuowała. "Wszystko, co dzieje się w rodzinie, musi w niej pozostać. Nie mów nikomu o tym, co dzieje się w ścianach Twojego domu. Nigdy nie porównuj swojej żony z nikim. Po prostu bądź wdzięczny za to, co masz.
Nie narzekaj na swoją żonę nikomu, nawet mnie. Po prostu ją doceniaj - a wszystko się ułoży. Jeśli kiedyś zachoruję, nie zapomnij o mnie. Pamiętaj o mnie, odwiedzaj czasami. Jeśli twoja żona zachoruje, nie zostawiaj jej ani na krok. Kiedy składasz przysięgę miłości i wierności, od tego momentu główną osobą w twoim życiu jest twoja żona".
"Nigdy nie krytykuj krewnych swojej żony, zwłaszcza rodziców. Pamiętaj, że dali Ci osobę, przy której będziesz przez całe życie. Pamiętaj o ważnym dla was datach. Eleganckich prezentów nie trzeba dawać: czekoladki czy małego bukietu – są idealne na każdą okazję. Jeśli posłuchasz moich słów, na pewno będziesz szczęśliwy" - zakończyła matka rozmowę z synem.
Tych słów nie zapomniał nigdy! Zaowocowały dobrymi relacjami nie tylko z żoną, ale i w całej rodzinie.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Lepiej zatrudnić nianię, niż płacić za wakacje teściowej": Teraz już to wiem
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Reżyser "Tańca z gwiazdami" szczerze o udziale Dagmary Kaźmierskiej w show. Czy żałuje, że pozwolił jej na występ
O tym się mówi: Wpadka w "Pytaniu na śniadanie". "Przepraszam, przepraszam, wypadły mi zęby", tłumaczyła się Katarzyna Burzyńska