Daniel Martyniuk, syn znanego artysty disco polo Zenona Martyniuka, wydaje się mieć talent do wpadania w kłopoty, a jego wybryki często stają się tematem doniesień prasowych. Ostatnio znalazł się przed sądem, oskarżony o znieważenie sędzi.


Martyniuk ma skłonność do bycia w centrum uwagi i robi wszystko, aby utrzymać się w świetle reflektorów, często wywołując skandale. Pomimo że nie jest osobą publiczną, 35-latek regularnie przyciąga uwagę, tworząc jedno kontrowersyjne zdarzenie za drugim. W środę, 27 marca, został uniewinniony od zarzutów zniesławienia i znieważenia sędziego z Białegostoku, informuje Pudelek.


Sąd Okręgowy w Łomży (województwo podlaskie) odrzucił apelację prokuratury domagającej się nałożenia grzywny w środę. Ponieważ apelację złożył prokurator, koszty postępowania poniosło Skarb Państwa, jak poinformował Jan Leszczewski, prezes sądu okręgowego w Łomży.


Uniewinnienie Martyniuka dotyczyło wulgarnych treści, które opublikował. W grudniu 2021 roku otrzymał wyrok za naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Skazano go wówczas na 10 miesięcy w zawieszeniu, grzywnę w wysokości 10 000 złotych oraz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez 6 lat. Król disco polo opublikował krótko po wyroku kilka wulgarnych wpisów na mediach społecznościowych skierowanych do sędzi, która go skazała. W treściach pojawiły się zarzuty manipulacji prawem, niesprawiedliwego wyroku, a na zakończenie syn Zenka Martyniuka skomentował to wymownymi słowami: "pilnuj swojego życia, a nie oceniasz innych, chamie".


Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej oskarżyła Daniela Martyniuka o zniesławienie i znieważenie sędzi. W grudniu sąd w Zambrowie tymczasowo go uniewinnił, argumentując brakiem jednoznacznych dowodów łączących konto z Martyniukiem oraz nieudowodnieniem, że to on był autorem wulgarnych wpisów.


Bitwa prawna i kontrowersyjne działania Martyniuka nadal przyciągają uwagę, ukazując sagę sławy, buntu i sporów prawnych, która utrzymuje zainteresowanie publiczności i medialne zamieszanie.


To też może cię zainteresować: Euforia w szatni Polaków! Zobacz jak cieszyli się z awansu na Euro 2024


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Nigdy więcej nie pójdę na spowiedź": Ksiądz powiedział mi przykre słowa zamiast odpuszczać grzech