Zbliżał się Nowy Rok. W naszej firmie praktycznie wszystkie projekty były dopięte, dlatego mogliśmy sobie pozwolić na nieco więcej luzu. Oczywiście pojawił się temat tego, kto z kim i w jaki sposób będzie obchodził sylwestra. Tylko Aleksandra nie brała udziału w gorącej dyskusji, udając, że jest pochłonięta pracą.
- Oderwij wreszcie wzrok od tego monitora! Gapisz się na niego przez cały rok! Podzieli się, z kim spędzisz Sylwestra – powiedziałam.
- Raczej w trójkę – powiedziała.
Ola jest mężatką i wspólnie z mężem wychowują sześcioletnią córkę. Jej rodzina mieszka dość daleko, przez co niezbyt często się widują. Nieco inaczej sprawa ma się z teściową, która mieszka w domu obok i jest u nich stałym bywalcem. Ola nie raz mówiła, że ma z nią dobry kontakt.
- A co z teściową? Nie zapraszacie jej do siebie – zapytałam.
- Raczej nie zaprosimy. Wolałabym obchodzić sylwestra bez niej. Nie chcę świętować tak, jak w ubiegłym roku – powiedziała, wyglądając na wyraźnie przygnębioną.
Miałam poczucie winy, że ciągnęłam ją za język. Widać było, że to nie jest dla niej łatwy temat. Skończyłam więc temat.
Kiedy poszłyśmy razem na papierosa, Ola otworzyła się przede mną. Sama chciała porozmawiać o tym, co wydarzyło się w ubiegłym roku.
- Jak zawsze zaprosiliśmy teściową, która wyszykowała się na wspólne świętowanie. Kiedy tylko otworzyłam jej drzwi, od razu zorientowała się, że coś jest nie tak. Zapytała, gdzie jest jej syn, na co moja córka powiedziała, że „tata śpi”. Zdążył już z kimś świętować Nowy Rok. Przyszedł godzinę temu. Ledwie namówiłam go, żeby poszedł spać.
Mężczyzna zasnął na kanapie w salonie, przez co pozostali domownicy musieli siedzieć cicho w kuchni. W takich okolicznościach nie było mowy o świętowaniu. Następnego dnia mąż Oli obudził się jak gdyby nigdy nic, nie przepraszając nawet za swoje zachowanie. Jeszcze miał pretensje, że o północy obudziły go huki wystrzałów.
Jednak to nie ta noc była najgorsza. Okazuje się, że od roku, mąż Oli regularnie wracał do domu pijany. Ola obawiała się, że i tegoroczny sylwester skończy się tym samym...
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Teściowa podarowała nam żelazko, a młodszej córce mieszkanie. Teraz chce z nami zamieszkać
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Danuta Martyniuk w szczerym wyznaniu. Poszło o Daniela Martyniuka
O tym się mówi: Agata Duda w ogniu krytyki. Padły mocne słowa. Poszło o jej stylizację
