Jedna z czytelniczek portalu „Przytulność” postanowiła podzielić się swoją historią. Autorka listu nie ukrywa, że syn jest najważniejszą osobą w jej życiu. Urodziła go i wychowała z miłością, starając się mu zapewnić wszystko, czego potrzebował. Matka nie ma wątpliwości, że kobieta, która go poślubi będzie miała ogromne szczęście.
Dla mojego syna jestem w stanie zrobić wszystko
Autorka listu nie ma wątpliwości, jaka powinna być żona jej syna. Stawia przede wszystkim na to, żeby była dobrze wychowana i wykształcona. „Bardzo obawiam się o jego samodzielny wybór” – stwierdziła, dodając, że „nie chcę, aby potem był rozczarowany i został sam”.
Kobieta nie ukrywa, że ostatnia dziewczyna jej syna, niespecjalnie przypadła jej do gustu, o czym otwarcie poinformowała swojego syna. Właśnie wtedy przyszło jej do głowy, że powinna zająć się tą sprawą osobiście. Zatroskana o syna matka przyznaje, że nie za bardzo miała w czym wybierać.
Na pierwszy ogień poszła córka sąsiadki. Niestety już w progu domu autorka listu zrozumiała, że nie jest to właściwa kandydatka. Wszystko przez lenistwo dziewczyny. Wtedy zrozumiała, że nie może skazywać syna na żonę, której nic nie będzie się chciało zrobić.
Szukanie igły w stogu siana
Kolejnym wyborem była córka przyjaciółki. Jednak i ta kandydatura nie spodobała się autorce listu. Uznała, że dziewczyna jest bez perspektyw. Do podobnych wniosków doszła analizując kandydatury jego byłych koleżanek z pracy. W końcu wpadła na pomysł, żeby pójść za synem do pracy i rozejrzeć się tam za potencjalną żoną.
Niestety i tu nie znalazła nikogo odpowiedniego, co ją mocno zasmuciło i rozczarowało. Widząc jej minę, syn zaprosił ją do kawiarni blisko jej domu. Tam zauważyła, że jedna z kelnerek przykuła uwagę jej syna.
„Postanowiłam podjąć działania. Podeszłam do niej i opowiedziałam całą sytuację, dodałam, że mój syn będzie dla niej najlepszym mężczyzną na świecie. Powiedziała mi, że jestem szalona” – relacjonuje kobieta.
Drobna zachęta
Autorka listu nie zamierzała się poddawać i zdecydowała, że musi spróbować jeszcze raz. Poszła do dziewczyny i zaoferowała jej sporą sumę pieniędzy. Wiedziała, że ich potrzebowała. Dziewczyna się zgodziła. Dość szybko dziewczyna zaczęła spędzać czas z synem autorki listu. Chłopak zupełnie stracił dla niej głowę.
Pewnego dnia dziewczyna wyznała autorce listu, że naprawdę zakochała się w jej synu. Chciała zwrócić wszystkie pieniądze, bo nie chciała oszukiwać swojego mężczyzny. Autorka listu nie przyjęła pieniędzy z powrotem. Teraz planuje namówić syna do oświadczyn.
Co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować: Nie brakuje rodzin, których jedynym marzeniem na nadchodzące święta jest to, żeby ich dzieci nie były głodne
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ogromne zaskoczenie dla widzów TVP. „Wiadomości” po jednodniowej przerwie wróciły z nową nazwą. Wiadomo już, kto poprowadzi serwis informacyjny stacji
O tym się mówi: Zmiany w TVP przyspieszają. Lista gwiazd, które mogą stracić posadę w stacji, jest długa. Wśród nich Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski