Rodzice doczekali się narodzin syna. Tak długo czekali, byli tacy szczęśliwi! Wszystko dla niego, jedynego syna, dziedzica, nadziei. Nie dane im było mieć więcej dzieci. Ich syn dostał wszystko. Nie, to nie jest przenośnia. Miał absolutnie WSZYSTKO!

Rodzina/YouTube @PLOTECZKI
Rodzina/YouTube @PLOTECZKI
Rodzina/YouTube @PLOTECZKI

Nigdy nie miał żadnych ograniczeń, niczego mu nie odmawiano i nie zakazywano. Próbował wszystkiego, czego tylko chciał. Ojciec był zawsze był przy nim, chronił, pomagał. Rodzice dali mu szansę na dobre studia, na których zdobył dobre wykształcenie.

Dostał od rodziców mieszkanie i samochód. Żył pełnią życia. Nie myślał o założeniu rodziny. To by go mocno ograniczało, a on nie chciał żadnych ograniczeń. Mama próbowała go przekonywać. Tata odbył poważną rozmowę, ale nic się w postępowaniu ich syna się nie zmieniło.

W końcu poznał dziewczynę w pracy. Miało się skończyć na flircie i jednym razie, ale dziewczyna go oczarowała. Zwykle jego znajomości z dziewczynami nie trwały dłużej niż 2-3 randki. W tym przypadku było inaczej. Przy niej całkiem stracił czujność i przestał być ostrożny. Zaszła w ciążę.

Jego rodzice nie byli zadowoleni. To wcale nie było to, na czym im naprawdę zależało. Postanowili się czegoś dowiedzieć o dziewczynie. Była o cztery lata starsza od ich syna i o historii o cztery razy ciekawszej od niego. Syn jednak nie chciał słuchać rad, uznał, że chce z nią być.

Przyszedł na świat ich wspólny syn. Jednopokojowe mieszkanie już im nie wystarczało. Syn zażądał rodziców, żeby dali mu większe lokum. Nie prosił. Kazał. Oddali mu swoje trzypokojowe mieszkanie, a sami kupili dom.

Synowa co rusz o żądała czegoś od rodziców męża. W końcu mieli pieniądze, dlaczego mieliby ich nie dać na wnuka. Kiedy powiedział im, że o wnuka się zatroszczy, ale jego rodzice muszą sobie radzić sami, synowa stwierdziła, że skoro dała im wnuka, są jej coś winni.

Rodzice podrzucali małego dziadkom, kiedy chcieli. Najpierw uprzedzali, a potem stawiali już przed faktem dokonanym. Sami wyjeżdżali co rusz na jakieś wakacje, oczywiście bez dziecka. Zażądali też, żeby oddali im swój dom. W końcu babcia się zbuntowała Miała tego dość. Po awanturze syn i synowa zupełnie odcięli dziadków od wnuka.

Przestali przywozić wnuka. A kiedy doczekali się drugiego dziecka, dziadkowie nawet go nie poznali. Wyprowadzili się i nie podali rodzicom adresu.

Kobieta, mężczyzna/YouTube @Czas na Historię
Kobieta, mężczyzna/YouTube @Czas na Historię
Kobieta, mężczyzna/YouTube @Czas na Historię

Któregoś dnia ojciec nie mógł już wytrzymać i poszedł do pracy syna. Chciałem porozmawiać, dowiedzieć się, choć trochę zbliżyć. Nie udało się. Syn powiedział, że mogą mieć kontakt, jeśli wszystko przepiszą na niego.

To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Pojechaliśmy w odwiedziny do córki i jej męża. Nie mogę uwierzyć w to, co stało się z moją córką

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niebywałe sceny w polskim Parlamencie. Nowy marszałek Sejmu nie gryzł się w język podczas rozmowy z dziennikarzem TVP. Mocne nagranie trafiło do sieci

O tym się mówi: Krzysztof Krawczyk Junior trafił do szpitala. To dopiero początek problemów jedynego syna Krzysztofa Krawczyka