Jedna z czytelniczek portalu "Styl" postanowiła podzielić się swoją poruszającą historią. Marysia została mamą aniołka. Ciąża przebiegała u niej książkowo. Ona i jej mąż wiedzieli, że urodzi się im chłopiec. Przygotowali dla niego pokój, kupili dla niego ciuszki. Koszmar wydarzył się tuż przed planowanym terminem porodu.

Dramatyczny finał książkowej ciąży

Kasia podkreśliła, że jej ciąża przebiegała książkowo. Kiedy dowiedzieli się, że powitają na świecie syna, zaczęli urządzać dla chłopca pokój i kompletować całą wyprawkę. Koszmar zaczął się tydzień przed planowanym terminem porodu. U ciężarnej doszło do krwawienia. Kiedy dotarła do szpitala, było już za późno. Serduszko jej syna już nie biło.

Kobieta nie ukrywa, że nie może liczyć na wsparcie ze strony męża. Ogromny ból sprawiło jej nie tylko to, że nie chciał zobaczyć ich zmarłego synka, ale też nie chodzi z nią na cmentarz, na którym go pochowano.

"Mało tego, ostatnio zaczął wspominać, że chciałby, żebyśmy postarali się o kolejne dziecko. Ale ja nie chcę. Nie jestem na to gotowa. Tak trudno to zrozumieć?" - pyta w swoim liście Kasia.

Znicz/YouTube @Damian BPR
Znicz/YouTube @Damian BPR
Znicz/YouTube @Damian BPR

Nie chce, żeby nasze dzieciątko miało ładny dom

Kasia nie ukrywa, że chciałaby przygotować dla swojego synka piękny grób. Niestety jej mąż nie widzi takiej potrzeby. Jak sam twierdzi, po śmierci nie ma znaczenia, w jakim grobie leżymy. Kobieta zapowiada, że nawet jeśli jej mąż nie zamierza jej wspierać w budowie pomnika i tak dopnie swego.

"Nazbieram sama i na nagrobek i na kostkę brukową. Mocno wierzę w to, że mój życiowy partner jednak kiedyś będzie umiał stanąć nad grobem naszego synka tak, jak ja to robię" - pisze w swoim liście.

Kobieta/YouTube @Ploteczki
Kobieta/YouTube @Ploteczki
Kobieta/YouTube @Ploteczki

To też może cię zainteresować:Z życia wzięte. Starsza kobieta nigdy nikogo o nic nie prosiła. Miała ku temu swoje powody

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wiele osób popełnia te błędy w uprawie grudnika. Przez to roślina nie kwitnie. Jak sprawić, że znów grudnik obsypie się kwiatami

O tym się mówi: Wraca głośna sprawa Kamilka z Częstochowy. Wkrótce w miejscu spoczynku chłopca pojawią się prawdziwe tłumy. Zaplanowano specjalną uroczystość