Jak przypomina portal "Pudelek", w sobotę doszło do zatrzymania Antoniego Królikowskigo przez policję. Funkcjonariusze przeprowadzili u niego badania, które wykazały w jego organizmie obecność substancji niedozwolonych. Aktor wydał specjalne oświadczenie. Pojawił się także komunikat wydany przez policję.

Antek Królikowski wydał oświadczenie

W sobotni wieczór media obiegła informacja, że Antonii Królikowski został zatrzymany przez policję. Miały istnieć "uzasadnione powody, żeby uznać, że może to być osoba w stanie nietrzeźwości". Policja przeprowadziło u niego badanie alkomatem, które wykazało, że jest trzeźwy. Kolejne testy potwierdziły jednak u niego obecność substancji zabronionych.

Tego samego wieczora Antek Królikowski zamieścił w mediach społecznościowych obszerne oświadczenie, w którym przyznał, że pozytywny wynik testu na obecność w jego organizmie THC był wynikiem stosowanych przez niego leków, a nie "świętowaniem tegorocznych urodzin".

We wspomnianym oświadczeniu Królikowski dodał, że do zatrzymania go przez policję doszło w pobliżu jego mieszkania, w momencie, kiedy jechał spotkać się ze swoim synkiem.

Oświadczenie Antka Królikowskiego/Instagram @Antek Królikowski
Oświadczenie Antka Królikowskiego/Instagram @Antek Królikowski
Oświadczenie Antka Królikowskiego/Instagram @Antek Królikowski

Komunikat policji

Po zatrzymaniu przez policjantów Antek Królikowski został przewieziony do Komendy Rejonowej Policji w Warszawie IV. Jak poinformował w rozmowie z "Faktem" Bartłomiej Śniadała z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji, od aktora pobrano krew do dalszych badań.

Po zakończonych czynnościach 34-latek został zwolniony do domu, a dalsze postępowanie w jego sprawie ma być prowadzone przez komendę na Woli.

Reakcja internautów

Pod ostatnim postem Antka Królikowskiego pojawiła się lawina komentarzy, w których nie brakuje krytycznych ocen jego zachowania. Jedna z internautek stwierdziła, że rozstanie było najlepszą rzeczą, jaką mogła spotkać Joannę Opozdę.

"Jechał do synka..wzruszające. Mam nadzieję, że nie chciał Pan tym samochodem syna gdzieś zabierać. Choć w Pana przypadku nie ma co liczyć na rozsądek" - napisała kolejna z komentujących osób.

A wy, co sądzicie o całej sytuacji?

To też może cię zainteresować: Radosław Majdan przeżywa trudne chwile. Były piłkarz musiał rozstać się z ukochaną mamą. W ostatnim pożegnaniu Haliny Majdan wzięło udział wiele osób

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Naukowcy udowodnili, że psy nas rozumieją. Mogą zrozumieć, co do nich mówimy

O tym się mówi: Ogromna przemiana Kasi Cichopek. Fani są podzieleni w opiniach na ten temat