Jak przypomina portal "Super Express", 14 listopada w szpitalu zmarł Jerzy Połomski. Przez ostatni rok artysta mieszkał w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Jego odejście szczególnie mocno przeżyli ci, którzy mieszkali razem z nim w placówce. O swoich przeżyciach związanych ze śmiercią Połomskiego opowiedziała Alina Kaniewska-Krasucka, gwiazda Operetki Warszawskiej. Poznajcie jej przejmującą relację.
Trudno się z tym pogodzić
Pogodzenie się z czyimś odejściem nie jest łatwe. Niestety pensjonariusze Domu Artystów Weteranów Scen Polskich muszą dość regularnie żegnać swoich znajomych i przyjaciół. W listopadzie ubiegłego roku Skolimów pożegnał Jerzego Połomskiego. Szczególnie mocno śmierć artysty przeżyła Alina Kaniewska-Krasucka, o czym opowiedziała w programie "Gwiazdy w Skolimowie".
Artystka przyznała, że mieszkańcy placówki do pewnego stopnia przyzwyczaili się do tego, że kolejni pensjonariusze odchodzą. Wspomniała, że w ciągu trzech lat, jakie spędziła w ośrodku, musiała pogodzić się ze śmiercią wielu znakomitych artystów. Dodała jednak, że to odejście Jerzego Połomskiego szczególnie mocno ją dotknęło.
"Ja odejście Jerzego Połomskiego przeżyłam bardzo głęboko. Nie spałam ze 3 noce. Cały czas widziałam go przed oczami" - wyznała w rozmowie z prowadzącą serię "Gwiazdy w Skolimowie".
Utrudniony kontakt
Alina Kaniewska-Krasucka przyznała, że po tym, jak Jerzy Połomski wprowadził się do skolimowskiej placówki, starała się nawiązać z nim jakikolwiek kontakt, jednak ten był mocno utrudniony.
W trakcie dwóch rozmów, jakie z nim odbyła przyznał, że bardzo źle słyszy i to mocno utrudnia mu relacje z innymi. Dodała, że im dłużej przebywał w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich, tym bardziej się w sobie zamykał.
"Przypuszczam, że mu było bardzo ciężko. Mało wychodził do ludzi" - dodała Kaniewska-Krasucka. Całą rozmowę z artystką możecie zobaczyć poniżej.
Spodziewaliście się, że tak wyglądały ostatnie miesiące Jerzego Połomskiego?
To też może cię zainteresować: Beata Tyszkiewicz zdradziła wysokość swojej emerytury. Kwota pobieranego przez aktorkę świadczenia zaskakuje
Zobacz, o czym jeszcze piasaliśmy w ostatnich dniach:Wiesia z "Sanatorium miłości" zdradziła, ile dostaje emerytury. "Państwo traktuje emerytów, jak kulę u nogi"
O tym się mówi: Marcin Prokop wbił szpilę swojemu byłemu szefowi. Uderzył w najczulszy punkt Edwarda Miszczaka
