Jak podaje portal "Super Express", Jerzy Owsiak zamieścił na swoim profilu w mediach społecznościowych poruszający wpis, w którym pożegnał swojego przyjaciela. Jak sam przyznaje, ich znajomość trwała od wielu lat. Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie kryje, że śmierć przyjaciela była dla niego ogromnym ciosem.

Smutny okres dla Jerzego Owsiaka

Jerzy Owsiak jest w toku przygotowań do 31 finału WOŚP, który odbędzie się w niedzielę 29 stycznia. Niestety ostatnią wiadomością, jaką musiał przekazać, była informacja o śmierci swojego przyjaciela. "Brat łata, kumpel nad kumple, przyjaciel na każdą okoliczność" - zaczął swój wpis Owsiak.

W poruszającym poście podkreślił, że zmarłemu przyjacielowi zawdzięcza umiejętność pracy przed kamerą. To właśnie z nim pojechał na Festiwal Woodstock w 1994 roku, co było dla nich samych "chrztem bojowym". Do wpisu Jerzy Owsiak dołączył czarno-białą fotografię, na której widać go w towarzystwie zmarłego przyjaciela.

Przed nami 31. finał WOŚP

Tegoroczny finał WOŚP zaplanowany jest na niedzielę 29 stycznia. Będzie odbywał się pod hasłem "Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich - małych i dużych!". Pieniądze ze zbiórek prowadzonych przez wolontariuszy oraz pozyskane z licznych aukcji, pozwolą sfinansować sprzęt niezbędny do pomocy osobom, u których dojdzie do rozwinięcia się sepsy.

W skali świata sepsa stanowi przyczynę 20 procent z wszystkich notowanych zgonów. Niestety w naszym kraju nie prowadzi się rejestru przypadków, co znacząco utrudnia podejmowanie działań profilaktycznych, a także walkę z zakażeniem.

Jerzy Owsiak/YouTube @Gazeta.pl
Jerzy Owsiak/YouTube @Gazeta.pl
Jerzy Owsiak/YouTube @Gazeta.pl

To też może cię zainteresować: Księżna Kate znalazła się w opałach. Żona księcia Williama ma spore powody do niepokoju. Powodem do zmartwień ma być książę Louis, najmłodszy syn pary

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ważna informacja od Julii Wieniawy. Gwiazda mówi o zaginięciu

O tym się mówi: To rozstanie zdecydowanie zaskoczyło spore grono Polaków. Wielu do dziś zastnawia się, jak doszło do rozwodu Reni Jusis i Tomka Makowieckiego