Reni Jusis i Tomek Makowiecki zostali parą w 2007 roku, a dla wielu osób sporym zaskoczeniem było to, że muzycy zdecydowali się na związek mimo dzielącej ich różnicy wieku. Ich miłość szybko rozkwitła i wkrótce stali się niemal ulubioną parą Polaków. Skromni, piękni i niezwykle utalentowani – to mocno przyciągało zainteresowanie mediów. Im jednak na tym nie zależało, o czym świadczy choćby skromny i cichy ślub.

Oboje byli niezwykle lubiani od samego początku. Reni Jusis zrobiła prawdziwą rewolucję na polskim rynku muzycznym pod koniec lat 90. albumem „Zakręcona”, a jej sukces trwał przez kolejne lata za sprawą plasujących się na wysokich miejscach list przebojów płytach. Tomek Makowiecki swój talent i miłość do muzyki przejął po rodzicach – wokalistach grupy country Zayazd”. Rozpoznawalność przyniósł mu udział w talent show „Idol”. Na swoim koncie ma łącznie cztery albumy.

Koniec miłości Reni Jusis i Tomka Makowieckiego był zaskoczeniem dla wielu. Dlaczego doszło do rozstania?

Muzycy poznali się w 2007 roku i niemal od razu poczuli, że to jest właśnie to. Ślub miał miejsce już w sierpniu 2008 roku, zaledwie po kilku miesiącach związku, a wesele zorganizowano w Konstancinie pod Warszawą. Na zabawie mogliśmy zobaczyć wiele znanych twarzy – m.in. Monikę Brodkę czy Marcina Dorocińskiego.

Po dwóch latach małżeństwa para powitała pierworodnego syna, Teofila, a po kolejnych dwóch latach na świat przyszła córka Gaja. Artyści nie ukrywali, że rodzicielstwo to nie tylko blaski, ale i cienie. Dla muzyków posiadanie rodziny jest szczególnie trudne ze względu m.in. na trasy koncertowe. Po jakimś czasie rodzina podjęła decyzję o wyprowadzce do Trójmiasta z Warszawy. Reni Jusis przekonywała, że był to przełomowy moment dla jej kondycji psychicznej – miała dość „betonowej dżungli” i tęskniła za spokojem, ciszą, zielenią i morzem – sama bowiem pochodzi z Mielna.

Nie pomogła jednak przeprowadzka, ani wspólne pasje czy praca – małżonkowie nie pokonali trudności i problemów, czego skutkiem był rozwód. Para nie prała jednak brudów publicznie, od początku odnosili się do siebie z szacunkiem. Do dziś nie znamy powodów rozstania Jusis i Makowieckiego. Wiele osób twierdzi, że przyczyną było wypalenie się uczucia, a samo rozstanie po 11 latach małżeństwa nie było łatwe dla obojga.

Jeśli jesteś 10 lat z dziećmi i potem dzielimy się i masz weekend bez dzieci, to czuję się dziwnie, obco... W moim przypadku to było trudne, musiałam się tego nauczyć – wyjaśniała Reni Jusis w podcaście Ofeminin „Tak mamy!”.

Wiemy również, że Tomek Makowiecki jest już w nowym związku, jednak chroni swoją prywatność. Reni Jusis buduje swoje życie na nowo i oddaje się swoim pasjom. Małżonków zawsze będą łączyć ukochane dzieci.

Jak informował portal "Życie News": KIEDYŚ MOGŁA SIĘ POSZCZYCIĆ TŁUMAMI FANÓW. AUTORKA HITU „ZA KAŻDYM RAZEM” PRZESZŁA NIESAMOWITĄ PRZEMIANĘ. JULA JEST PRAKTYCZNIE NIE DO ROZPOZNANIA

Przypomnij sobie: UPRAWA TRUSKAWEK MOŻE ZMIENIĆ SKŁAD GLEBY O 180 STOPNI. DOBRZY OGRODNICY WIEDZĄ, CO MOŻNA, A CZEGO NIE MOŻNA SADZIĆ TAM, GDZIE KIEDYŚ ROSŁY TRUSKAWKI

Portal "Życie News" pisał również: WIZJONERKA AIDA Z PRZEPOWIEDNIĄ DOTYCZĄCĄ 2023 ROKU. WRÓŻKA PRZEPOWIEDZIAŁA BARDZO NIEPOKOJĄCE INFORMACJE. WCZEŚNIEJ PRZEWIDZIAŁA ZDARZENIA W UKRAINIE

W ostatnich dniach pisaliśmy także o: 2023 ROK NIEZWYKLE SZCZĘŚLIWY DLA TRZECH ZNAKÓW ZODIAKU. ROK CZARNEGO KRÓLIKA PRZYNIESIE OGROM MOŻLIWOŚCI, MIŁOŚĆ I PIENIĄDZE. KTO BĘDZIE MIAŁ FART