Minęło 5 lat, odkąd rozstałam się z mężem. Mamy dwójkę wspaniałych dzieci urodzonych za jednym zamachem: chłopca i dziewczynkę.

Syn mieszka z ukochaną, natomiast córka wyszła za mąż. Jestem zazwyczaj sama. To prawda, że ​​od czasu do czasu przychodzą do mnie dzieci, ale to nie jest wystarczające, żeby nie czuć samotności.

Poniosłam konsekwencje luźnego związku

Poznałam mężczyznę i zaczęliśmy spotykać się niezobowiązująco, jednak ostatnio dowiedziałam się, że spodziewam się jego dziecka. Problem polega na tym, że przed miesiącem nasz kontakt - delikatnie mówiąc, rozluźnił się. Jest mało prawdopodobne, iż będzie chciał tego dziecka.

Nie wiem, co robić: urodzić czy nie. Z jednej strony wiem i rozumiem, że urodzenie dziecka w tym wieku to bardzo poważna sprawa. Przecież dziecko może urodzić się chore albo ja w ogóle nie poradzę sobie z potwornym bólem podczas porodu.

Moje dziecko zapłaciło najwyższą cenę za moje decyzje

Jednak z drugiej strony jestem tak samotna, że ​​chciałabym ponownie zostać mamą i wypełnić swoje życie cudownymi chwilami.

Po długich rozmyślaniach zadzwoniłam do córki, opowiedziałam jej o wszystkim i poprosiłam o radę. Córka radziła unicestwić to dziecko. Rozumiem i czuję, że ma rację i sama by tak zrobiła, będąc na moim miejscu. Podjęłam decyzję o abortowaniu istnienia, które powstało pod moim sercem.

Wybacz mi moje dziecko mój strach i egoizm. Być może powinnam jednak poinformować twojego ojca o tym, że jesteś, jednak boję się odrzucenia, którego bym nie zniosła.

To też może cię zainteresować: Zenek Martyniuk wywołał ogromne zamieszanie swoją decyzją. Gwiazdor disco polo zaplanował trasę koncertową na 2023 rok. Pojawiły się głośne protesty

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niepublikowane do tej pory nagrania obiegły sieć. Jak bawili się książę Harry i Meghan Markle na swoim weselu

O tym się mówi: Nowy dom Ani i Grzegorza Bardowskich już gotowy. Bohaterowie programu "Rolnik szuka żony" zaskoczyli wyborem koloru elewacji. Internauci mocno podzieleni