Kiedy nikt nie myślał, że to w ogóle możliwe, zdarzył się cud. Atifa niedawno urodziła zdrową córeczkę, ale tego samego dnia jej mąż odszedł, mówiąc, że wychowywanie dziecka w jego wieku byłoby szkodliwe dla jego zdrowia.

Atifa Jajic jest drugą najstarszą matką w historii Serbii. Próbowała zajść w ciążę przez ponad trzy dekady, ale wszystkie zabiegi, które przeszła, zakończyły się niepowodzeniem. W ciągu ostatnich kilku lat pięć razy próbowała zajść w ciążę poprzez zapłodnienie in vitro, a w ostatniej zdołała doprowadzić ciążę do końca i urodzić piękną dziewczynkę.

Późne rodzicielstwo przeraziło męża szczęśliwej matki

źródło: pulse.mail.ru

Był to najszczęśliwszy dzień w życiu Atify, ale tylko na kilka godzin, bo następnego dnia jej mąż oznajmił, że odchodzi, gdyż wychowanie dziecka byłoby w tym wieku szkodliwe dla jego zdrowia.

Serif, który początkowo był przeciwny ciąży, ale zgodził się po tym, jak zobaczył Atifę tak szczęśliwą, powiedział, że zdał sobie sprawę, jak nie do zniesienia będzie jego życie z dzieckiem, gdy tylko usłyszy jej płacz.

„Przede wszystkim jestem osobą chorą, mam 68 lat, mam cukrzycę i słabe serce” – powiedział 68-latek dziennikarzom. „Nie jest łatwo nie spać całą noc i słyszeć płacz dziecka. Dostała to, czego chciała, teraz jest szczęśliwa”.
A gdyby to nie było wystarczająco okrutne, Nokic nie chce nawet oficjalnie zarejestrować małej Aliny jako swojego dziecka, więc jej matka będzie musiała ją wychowywać sama.

Uważa się, że para wykorzystała anonimowego dawcę nasienia, a Atifa mówi nieodpowiednie komentarze na ten temat i ciągłe naciski ze strony rodziny Serifa w Turcji w końcu spowodowały, że mężczyzna ich opuścił.

60-letnia matka otrzymuje bardzo skromną emeryturę i musi spłacić pożyczkę, którą zaciągnęła na leczenie w czasie ciąży, ale choć trudno będzie związać koniec z końcem, wciąż jest w siódmym niebie z powodu zostania mamą.

To też może cię zainteresować: Opłaty za radio i telewizor unika wielu Polaków. Co zrobić, kiedy dostaniemy wezwanie do zapłaty za zaległy abonament RTV

O tym się mówi: Tomasz Lis podzielił się najnowszymi informacjami o stanie swojego zdrowia. Sympatycy dziennikarza nie kryją swojego niepokoju