Jak zdążyliśmy się już przekonać, inflacyjne zawirowania wciąż uderzają po kieszeniach większość obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Nie jest dziwne, że w obliczu rosnącej wciąż rządowej inflacji, wszelkie opłaty, podatki i stopy procentowe w przypadku kredytów windowane są ku górze.

Wyższe opłaty w 2023 roku? Czy samorządy skorzystają z możliwości, pomimo braku obowiązku?

To znacznie utrudnia codzienną egzystencję wielu mieszkańcom Polski. Teraz media obiegła informacja, że w przyszłym 2023 roku wzrosnąć ma także podatek, jaki płacić powinni właściciele psów. Ile zatem wyniesie podatek od psa w przyszłym roku?

Jak donosi o2, Resort Finansów postanowił podnieść maksymalne stawki opłat o charakterze lokalnym, większe będą także podatki o 11,8%. Z tego wynika, że zapłacić będzie trzeba znacznie więcej na przykład za mieszkanie, a także Wzrosnąć ma podatek za posiadanie psa.

Ciekawostką jest fakt, że za rozporządzeniem o zwiększeniu opłat o 11,8% stoi dobrowolność dana samorządom wedle wytycznych. Oznacza to, że samorządy będą miały prawo, ale nie będą miały obowiązku wprowadzania podwyżek podatków. Innymi słowy, to gmina ma zdecydować o ostatecznej wysokości podatku.

Niestety, musimy się spodziewać tego, że samorządowcy nie przepuszczą okazji do uzupełnienia zasobów finansowych samorządu. Przypomnijmy, że maksymalnie płaciliśmy w 2022 roku 135 zł opłaty w ramach podatku za psa. W przyszłym roku będzie trzeba zapłacić 150,93 zł, w przypadku podniesienia stawki przez samorządy. To będzie oznaczało blisko 16 zł więcej.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Najnowsze zapewnienia premiera Mateusza Morawieckiego dla osób niepełnosprawnych. Szef rządu wspomniał o sporym wzroście nakładów. To duża nowość

Jak informował portal „życie.news”: Mocne słowa Przemysława Czarnka podczas ważnej debaty na temat rodziny kryzysom społecznym. Minister edukacji przekonuje, gdzie leży sedno problemu