Nie jest tajemnicą dla fanów Dominiki Gwint, że jest ona niezwykle utalentowaną i naturalną aktorką, która ma bogatą filmografię, a najbardziej kojarzona jest z produkcjami współczesnymi, oraz z głośnym i kontrowersyjnym filmem “Galerianki”, w którym Dominika zagrała jedną z dziewczyn stanowiących złe towarzystwo dla głównej bohaterki.

Dominika Gwint opowiedziała o swoich ciężkich zmaganiach z chorobą

Dominika gwint słynie ze swojej ogromnej pogody ducha i uśmiechu, a także niezwykłego poczucia humoru i dystansu do siebie, co widać i słychać na jej profilach na mediach społecznościowych.

W 2014 roku aktorka przeszła niezwykłą metamorfozę po bardzo restrykcyjnej diecie, którą sobie narzuciła. W efekcie schudła przeszło 50 kg, co zrobiło ogromne wrażenie na opinii publicznej.

Napisała wówczas książkę na temat swojej dyscypliny w diecie, a także mogła poprowadzić osobisty, autorski cykl dotyczący procesu odchudzania w programie śniadaniowym Dzień Dobry TVN.

Niestety podczas premiery jej książki można było zauważyć, że Dominika Gwint znowu przybiera na wadze. Dopiero później aktorka otworzyła się i opowiedziała, co jest powodem tak gwałtownych zmian wagi w jej przypadku - Niszczą mnie od środka i to, co się ze mną działo przez te wszystkie lata, jest wynikiem właśnie tych schorzeń. Dlatego mam taki apel, że jak patrzymy na kogoś plus size, to pamiętajmy, że nie mamy pojęcia, kim on jest, co przeszedł i jak wygląda jego życie - Stwierdziła opisując swoje zmagania z bardzo trudnymi do opanowania chorobami autoimmunologicznymi.

O tym się mówi: Wzruszające pożegnanie Natalii Madejczyk. Bliscy tancerki nie mogli ująć tego lepiej. O co chodzi

Zerknij: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski nie schodzą z tabloidowych nagłówków. Czy to przez sąsiadów dziennikarza