Codziennie przechodził przez tłum ludzi, by zjeść obiad w niedrogiej restauracji naprzeciwko firmy, w której odbywał staż. Okolica słynęła z tego, że można tu było spotkać naprawdę wielu bezdomnych. Wśród nich był Iwan, który z jakiegoś powodu natychmiast przykuł uwagę młodego człowieka.

Chłopak płacił gotówką, kupując burrito lub hot doga - więc zawsze miał w kieszeni drobne, które zawsze chętnie oddawał Ivanowi. Robił to codziennie. Młody stażysta miał nadzieję, że przynajmniej tak uda mu się poprawić choć odrobinę niewesołą sytuację Iwana, który przyjmował drobniaki z wdzięcznością.

Pewnego dnia 16-latk nie zdążył wypłacić pieniędzy z bankomatu, a w lokalach, w których zwykle kupował, nie akceptowały płatności kartą. Młody człowiek nie krył rozczarowania stojąc przy kasie. "Wygląda na to, że dziś ktoś zostanie bez obiadu" - powiedział uśmiechając się smutno. Nie spodziewał się, że sprawy przybiorą taki obrót. Sprzedawca zaskoczył go mówiąc: "Słuchaj, widziałem, co robisz na co dzień dla Ivana. Postawię ci obiad, zasługujesz na to".

Pięć lat później, ów młody człowiek wrócił do miasta, w którym jeszcze jako nastolatek zaczynał pracę. Postanowił zjeść obiad w tej samej restauracji, w której często bywał w młodości. Jadł, wspominając dawne czasy, kiedy niespodziewanie przerwał mu czyjś głos. "Przepraszam, pamiętasz mnie?" zagadnął go schludnie ubrany mężczyzna w garniturze.

Młody mężczyzna nie mógł uwierzyć własnym oczom, kiedy nagle wykrzyknął: „Iwan! Czy to na prawdę ty?". Zaczęli rozmawiać. Dowiedział się, że w ciągu pięciu lat bezdomnemu udało się zdobyć pracę. Poddał się leczeniu u lekarza, poprawiając jego zdrowie psychiczne. Ivan podziękował facetowi z głębi serca, mówiąc, że dzięki niemu nie stracił nadziei na lepszą przyszłość. Mimo że Ivan nigdy nie znał nazwiska tego faceta, nie było to takie ważne. Ten drobiazg wystarczy, aby przywrócić człowiekowi wiarę w życie.

To też może cię zainteresować: Niepokojąca zbieżność wizji ojca Pio i śląskiej wizjonerki. Kiedy nadejdą dni ciemności? Czy czeka nas nieuchronny koniec wszystkiego

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Irana Santor przez lata milczał o tych traumatycznych wydarzeniach. Wreszcie zdecydowała się opowiedzieć, co ją spotkało

O tym się mówi w Polsce: Zła wiadomość dla miłośników bardzo popularnej przyprawy. Sanepid wycofał partię jednej z nich. Co znaleziono w jej składzie