Jak wskazuje portal "Goniec", idąc do spowiedzi każdy liczy na to, że otrzyma od duchownego rozgrzeszenie. Nie inaczej było w przypadku Patrycji, która zdecydowała się opowiedzieć swoją historię "Wirtualnej Polsce". Dziewczyna w konfesjonale nie tylko nie usłyszała, że odpuszczono jej winy, ale została wyproszona przez księdza z kościoła. Co się stało?

Ksiądz uznał, że kobieta nie zasłużyła na rozgrzeszenie

Patrycja przystąpiła do sakramentu pokuty, wyznając przed księdzem, że współżyje ze swoim chłopakiem. Spodziewała się, że wyznanie win i szczery żal wystarczą, żeby uzyskać rozgrzeszenie. Duchowny kazał jej jednak wrócić do kościoła dopiero wówczas, gdy będzie mężatką lub zerwie ze swoim chłopakiem.

Konfesjonał/YouTube @Krzysztof Augustyn
Konfesjonał/YouTube @Krzysztof Augustyn
Konfesjonał/YouTube @Krzysztof Augustyn

Młoda kobieta była wstrząśnięta tym, co usłyszała od spowiednika. Była osobą bardzo wierzącą i to, że ksiądz wprost wyrzucił ją z kościoła było dla niej ogromnym ciosem. Podobnie jak to, że została przez niego nazwana "cudzołożnicą". Duchowny kazał jej modlić się o to, aby Bóg pozwolił jej zerwać z grzesznym życiem.

Płacząca kobieta/YouTube @S.O.Łez
Płacząca kobieta/YouTube @S.O.Łez
Płacząca kobieta/YouTube @S.O.Łez

Słysząc to wszystko Patrycja ze łazami w oczach wybiegła ze świątyni. Nie mogła dojść do siebie przez kilka dni, zadręczający się tym, co wydarzyło się w konfesjonale. Choć nie było to dla niej łatwe doświadczenie, pozwoliło jej odkryć, że wiara jest dla niej niezwykle ważna i nie wyobraża sobie, że mogłaby nie być częścią wspólnoty. Zdecydowała się rozstać z chłopakiem i ponownie pojednać się z Bogiem.

Jak oceniacie całą sytuację?

To też może cię zainteresować: Prezydent Warszawy pogratulował sukcesu Anicie Włodarczyk! Rafał Trzaskowski nie spodziewał się jednak takiej reakcji internautów

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Czwarta fala pandemii koronawirusa jest nieunikniona! Czy szkoły w naszym kraju są przygotowane na nadchodzący wzrost zakażeń

O tym się mówi: Dziennikarze przyjrzeli się majątkowi Donalda Tuska. Były premier zdecydował się na podobny krok, co Mateusz Morawiecki. O co chodzi

Z życia gwiazd: Steffen Möller był uwielbiany przez fanów serialu "M jak miłość". Jak potoczyły się jego losy