32-letniej Anastasia z Ukrainy jest prawdziwą fanką operacji plastycznych. Kobieta pochwaliła się długą listą wykonanych zabiegów. Jak zapewnia na tym się nie skończy.

Ukrainka, która kocha zabiegi estetyczne. Jej policzki i usta są ogromne!

W dzisiejszych czasach operacje plastyczne stały się modne i łatwo dostępne. Wiele osób w pogoni za idealnym wizerunkiem decyduje się na poprawianie urody za pomocą skalpela. Ci, którzy posiadają odpowiednie środki, nie zastanawiając się nad konsekwencjami, wybierają drogę do chirurga.

Niestety, jak się okazuje nie każdy chirurg plastyczny zna się na tym, co robi. Coraz częściej słyszy się o nieudanych operacjach albo przesadzonych poprawkach. Jednak, czy zawsze wina leży po stronie wykonującego swoją pracę lekarza?

Może to wynik zbyt dużej ufności pacjenta, co do umiejętności danego chirurga bądź też wygórowane oczekiwania. Chcąc nie chcąc, rzeczywistość bywa brutalna, a zmiany na lepsze stają się tymi gorszymi…

Anastasia Po­kre­sh­chuk była normalną dziewczyną z sąsiedztwa. Pewnego razu kobieta postanowiła poddać się zabiegowi powiększania ust i policzków. Ten jeden raz wystarczył by 32-latka uzależniła się od wypełniaczy.

Usta i policzki to nie jedyna partia ciala, ktora młoda ukrainka zdecydowała się powiększyć. Mieszkajaca w Kijowie Anastasia poddala sie takze operacji biustu i pośladków. Zwykła dziewczyna z sąsiedztwa, która miala zerowe poczucie wartości dzięki medycynie estetycznej stała się pewną siebie kobietą. Tak przynajmniej twierdzi sama zainteresowana, która na Instagramie śledzi ponad 200 tysięcy osób.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: CZY TAKI POMYSŁ SPODOBA SIĘ POLAKOM? JAROSŁAW KACZYŃSKI ZASUGEROWAŁ, KTO MÓGŁBY ZOSTAĆ KANDYDATEM W NAJBLIŻSZYCH WYBORACH PREZYDENCKICH

O tym się mówi w Polsce: POLACY MUSZĄ SIĘ PRZYGOTOWAĆ NA TO, CO MOŻE PRZYJŚĆ PO WAKACJACH? PREMIER MATEUSZ MORAWIECKI ZNÓW OSTRZEGA. POJAWIŁY SIĘ WYPOWIEDZI O CZWARTEJ FALI

Z życia gwiazd: ŻONA KRZYSZTOFA KRAWCZYKA MIAŁA ZASKAKUJĄCE PLANY WOBEC SYNA ZNANEGO ARTYSTY? MEDIA DOTARŁY DO OPINII OPIEKUNA KRZYSZTOFA JUNIORA. PADŁY MOCNE SŁOWA