Zaskakująca historia miłości Krzysztofa Krauze, której nie znał niemalże nikt właśnie ujrzała światło dzienne. Ten przypadek jest nieprawdopodobny, aż ciężko w to uwierzyć! O czym mowa?

Krzysztof Krauze był wybitnym i bardzo cenionym reżyserem, scenarzystą i operatorem filmowym. Mężczyzna nagrywał filmy o tematyce problemów społecznych, za co często był nagradzany.

Prywatnie Krzysztof Krauze nie miał szczęścia w miłości - mężczyzna był żonaty aż cztery razy i to dopiero ostatni związek, z Joanną Kos – Krauze przyniósł mu prawdziwe szczęście i radość. Niestety, scenarzysta zmarł w roku 2014 w przegranej walce z chorobą nowotworową.

Wczoraj, 2 kwietnia mężczyzna skończyłby 68 lat i w związku z tym w mediach zostały przypomniane jego niesamowite produkcje. Na jaw wyszła także zaskakująca historia jego czwartej miłości - nikt o tym nie wiedział!

To musiało być przeznaczenie!

Kiedy para się poznała, Joanna Kos także była reżyserem. Okazuje się, że ówczesny mąż kobiety... sam nakłonił ją do rozmów z Krzysztofem Krauze w celu wspólnego nakręcenia filmu o Żydach.

Jeszcze wtedy nikt nie spodziewał się, że między reżyserami powstanie tak piękne uczucie. Początkowo nawet Joanna Kos nie chciała spotkać się z Krzysztofem, gdyż wydawał się jej niesympatyczną osobą. Wraz z upływem lat jednak uczucie stawało się coraz większe, aż postanowili się pobrać! To niesamowite!