Królowa Elżbieta II nie lubiła Margaret Thatcher?
Jak podaje magazyn "Viva", serial "The Crown" bije rekordy popularności na platformie Netflix. Opowieść o rodzinie królewskiej wstrząsnęła całym światem, a szczególnie samą królową Elżbietą II, która nie zgadza się z większością przedstawionych w serialu wydarzeń. Pewne jest jednak to, że część zaprezentowanych w fabule historii jest prawdziwa.
Szczególną uwagę przyciąga relacja królowej Elżbiety II z Margaret Thatcher. Pierwsza kobieta premier w Wielkiej Brytanii była dla monarchini wielką zagadką i wyzwaniem. Po raz pierwszy zmierzyła się z tym, że szefem angielskiego rządu jest kobieta i to w dodatku w podobnym wieku. Zawsze miała do czynienia jedynie ze starszymi lub dużo młodszymi mężczyznami, którym starała się pomóc. Przeszkodą w porozumieniu się obu pań było również omienne pochodzenie. Królowa była rodowitą arystokratką, Thatcher córką sklepikarza.
Mówi się, że obie kobiety nie darzyły się szczególną sympatią. Ba, miały za sobą nie przepadać, ale nigdy oficjalnie tego nie pokazywały. Wzajemnie okazywały sobie szacunek, który był czasami nawet dość sztuczny.
Myślicie, że prawda o relacji królowej i pani premier wyjdzie kiedyś na jaw?
To również może Cię zainteresować: MARCIN MROCZEK OPUBLIKOWAŁ NOSTALGICZNY WPIS NA INSTAGRAMIE. WZRUSZAJĄCE SŁOWA O NAJWAŻNIEJSZEJ Z RÓL
Zobacz także: NOWE OBOSTRZENIE DOTYCZY KAŻDEGO. LEPIEJ O NIM PAMIĘTAĆ, BO KARA MOŻE BYĆ SROGA
