Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 roku w sprawie aborcji eugenicznej spotkało się z ogromnym oburzeniem.

Setki tysięcy ludzi w różnych miastach zbierają się na większych i mniejszych protestach, blokują drogi i manifestują swoje oburzenie działaniami władz oraz upolitycznionego TK. Gdy orzeczenie zostanie opublikowane, kobiety i osoby transpłciowe będą zmuszone do rodzenia dzieci już nie tylko zdrowych, lecz także np. chorych czy zdeformowanych, a także tych, które urodzą się martwe lub przeżyją tylko krótkie godziny czy dni w prawdziwym cierpieniu.

W akcje włączają się także gwiazdy, które zamieszczają na swoich profilach w mediach społecznościowych posty lub osobiście uczestniczą w protestach.

Ostatnio wielkie show zrobił post zamieszczony w sieci przez Małgorzatę Rozenek. Młoda mama postanowiła wrzucić zdjęcie w kusej sukience i z rękoma złożonymi w broń, na którym widniał napis "Jarosławie Kaczyński, jedyną c***, którą możesz zarządzać, jest Andrzej Duda".

Niestety post szybko zniknął z profilu Gosi. Dlaczego celebrytka zdecydowała się go usunąć?

Czy Małgorzata Rozenek urodziła już syna?, źródło: Plejada
Czy Małgorzata Rozenek urodziła już syna?, źródło: Plejada
Czy Małgorzata Rozenek urodziła już syna?, źródło: Plejada

Post Rozenek zniknął z sieci. Jak tłumaczy się celebrytka?

O nieco więcej informacji na ten temat postanowił poprosić portal Pudelek. Odpowiedzi udzielił Wiktor Krajewski menedżer celebrytki.

- Swoją decyzję związaną z postem Małgorzata wyjaśni te sytuację, gdy przyjdzie na to odpowiedni moment. Niemniej jednak Małgorzata wspiera i solidaryzuje się z milionami Polek, czemu dała już wyraz - napisał dyplomatycznie Krajewski.