Jarosław Jakimowicz od kilku lat aktywnie stara się zaistnieć w mediach. Jako drogę do sławy obrał wyrażanie publicznie kontrowersyjnych opinii, przez co może uzyskać trochę rozgłosu. Jego nastawienie do pewnych tematów politycznych i społecznych budzi mnóstwo emocji wśród osób o każdych poglądach. Niestety nie są to jedyne wybryki aktora.

Kontrowersyjne wyskoki aktora

Jakimowicz, zanim trafił na duże ekrany, wielokrotnie lądował w areszcie za drobne kradzieże. Jego najodważniejszym wybrykiem było jednak obrabowanie poczty, za co 4 miesiące spędził w więzieniu. Jakby tego było mało, "Młody wilk" regularnie raczy Polaków swoimi nietuzinkowymi opiniami na różne tematy. Na dodatek nie wygłasza ich zbyt kulturalnie. Taka postawa zapewniła mu poklask w przyjających rządzącej partii mediach - często można zobaczyć go na antenie TVP, a nawet został już stałym gościem w programie Michała Rachonia - "Jedziemy".

Tak wyrazista postać budzi niejednoznaczne opinie nawet wśród członków własnej rodziny. Jak poinformował "Fakt", 20-letni syn Jakimowicza, Jovan, ma pewne trudności w porozumieniu się z ojcem. O ich relacjach opowiedziała Joanna Sarapata - matka Jovana, a była żona Jarosława, z którym rozeszła się w 2010 roku.

20-letni Jovan z mamą (Instagram)
20-letni Jovan z mamą (Instagram)

"Mamy wspólnego syna, który studiuje politykę w Londynie. I on miał z tym duży problem. Spytał mnie, co teraz będzie, skoro z tatą tak bardzo się różnimy. Ja mu powiedziałam: synu, mądry polityk i dobry dyplomata wie, że swoboda wypowiedzi i demokracja polega na tym, że każdy może mieć swoją wizję.Tylko idiota mówi, że drugi jest idiotą, tylko dlatego, że myśli inaczej. To, że myślimy inaczej, nie znaczy, że jesteśmy wrogami i nie pójdziemy jutro na kawę. Wymiana zdań jest podstawą dyplomacji i kultury" - mówiła Sarapata.

Matka Jovana nie chce, by poglądy dzieliły członków rodziny:

"Powiedziałam Jovanowi, że nie ma znaczenia, jakie kto ma poglądy. Rodzina to rodzina, żadna polityka, żadna religia nie powinna ludzi rozdzielać. Jeżeli ich rozdziela, to znaczy, że są na niskim poziomie. My się szanujemy i akceptujemy".

Zdradziła też, że sposobem na uniknięcie kłótni jest po prostu unikanie kontrowersyjnych tematów w rozmowach pomiędzy ojcem a synem.

Zobacz także: Odszedł były piłkarz Lechii Gdańsk. Bardzo trudny finał poszukiwań

Może cię zainteresować: To już pewne. Niebawem rozpocznie się nowe reality show z udziałem rodziny Majdanów. Internauci mają mieszane uczucia

Pisaliśmy również o: Sanepid ostrzega Polaków. Niestosowanie się do tych poleceń może skutkować ciężkimi chorobami