Kolejny pozytywny test na obecność koronawirusa wśród duchownych. Tym razem wykryto go u jednego z franciszkanów w Warszawie przy ulicy Senatorskiej. Bracia z zakonu czekają na zalecenia sanepidu.
Wiadomość o zarażeniu Korona wirusem w zakonie franciszkanów pojawiła się 24 sierpnia. O zdarzeniu poinformowała Parafia pw. Świętego Antoniego z Padwy przy ulicy Senatorskiej w Warszawie.
"Niestety, w naszym klasztorze pojawił się koronawirus. Ojciec Lech ma wynik pozytywny. Chory czuje się dobrze. Czekamy teraz na wytyczne sanepidu. Będziemy informować Was na bieżąco o rozwoju sytuacji. Dbajcie o siebie i uważajcie na siebie! Wbrew temu, co mówią niektórzy ludzie, koronawirusem naprawdę można się zarazić!" – czytamy.
To nie jedyny przypadek wykrycia koronawirusa wśród warszawskich duchownych. W piątek 21 sierpnia wykryto koronawirusa u jednego z franciszkanów o czym poinformowała Archidiecezja Warszawska. Test wykonano po tym, jak po powrocie z urlopu mężczyzna poczuł się gorzej i dostał wysokiej gorączki. Wynik wyszedł pozytywny.
Jak informował portal "Życie": CÓRKA NATALII KUKULSKIEJ ZAMIERZA IŚĆ W ŚLADY SWOJEJ MAMY I BABCI, ANNY JANTAR? WOKALISTKA MARTWI SIĘ PRZYSZŁOŚĆ SWOICH DZIECI
Portal "Życie" pisał również: KSIĘŻNA KATE MIDDLETON PRZYŁAPANA PRZEZ PAPARAZZI PODCZAS NIEOFICJALNEGO WYJŚCIA Z PAŁACU. KOBIETA SPĘDZAŁA CZAS Z NAJMŁODSZYM SYNEM