Jak donosi "Pikio", premier Mateusz Morawiecki został uwieczniony przez paparazzich podczas pobytu nad polskim morzem. Spędzając z rodziną miłe chwile w Karwi w województwie pomorskim, zabrał dzieci na wspólny spacer i na lody.

Po trudnych miesiącach cieszy się towarzystwem Ignasia i Madzi

W minioną niedzielę, nasz najlepszy piłkarz Robert Lewandowski świętował zwycięstwo w finałowym spotkaniu Ligii Mistrzów z Paris Saint-German. Fani Bayernu, oraz polscy fani Roberta Lewandowskiego z wypiekami na twarzy śledzili przebieg meczu o Złoty Puchar.

Podczas trwania całego sezonu piłkarze Bayernu zdobyli aż 159 bramek, byli zwycięzcami w Lidze Mistrzów, Bundeslidze i Pucharze Niemiec, co oznacza, że zdobyli tak zwaną potrójną koronę.

Dumni kibice nie posiadali się z radości, gdy "Lewy" dumnie ucałował wielki Złoty Puchar, który zagwarantował mu tytuł najlepszego piłkarza na świecie. Mateusz Morawiecki wraz ze swoimi dziećmi, po mile spędzonym czasie na spacerze i lodach, zasiał przed telewizorem w ten niedzielny wieczór, by kibicować Robertowi Lewandowskiemu. Na swoim profilu na Facebooku opublikował post ujawniający, jak bardzo nie mogą się doczekać rozpoczęcia meczu. Po tym, gdy już było wiadomo, kto jest najlepszym piłkarzem świata, premier zrobił w poście tak zwany update.

Dziś cała Polska kibicuje Robert Lewandowski. My też! Jeżeli nie teraz to kiedy? Najlepszy piłkarz świata? Oby! Odliczamy minuty! #TeamLewy Update: Dziś nie strzelił, ale wygrał. To, czy Robert Lewandowski jest najlepszym polskim piłkarzem w historii pozostawiam Państwa ocenie, ale dziś cieszmy się wspólnie, że Polak wygrał UEFA Champions League i został królem strzelców tych rozgrywek!


Facebook/Mateusz Morawiecki

Wy też kibicowaliście "Lewemu"?

O tym się mówi: Pełnomocnictwo sporządzone notarialnie - na jego podstawie kupisz dom, ale listu na poczcie nie dostaniesz

Zerknij: Matka odważnie ratuje życie swoim dzieciom ryzykując własnym. Ta historia wzrusza do łez