Justyna Pochanke od 19 lat związana była ze stacją TVN. Dziennikarka prowadziła od 2004 roku “Fakty”, a od 2008 rozpoczęła także pracę w emitowanych po głównym wydaniu “Faktach po fakcie”.
Justyna Pochanke była także dziennikarzem TVN 24. Wczoraj pożegnała się ze stacją. Informację o tym przekazało biuro prasowe.
"Ten zawód to moja pasja - dostałam więcej niż sobie wymarzyłam i dałam z siebie, ile mogłam. Za wszystkie lata z całego serca dziękuję ludziom, z którymi pracowałam i którzy nigdy nie zawiedli - ekipie Faktów i TVN24. Widzom - bo byli dla mnie siłą i dowodem na to, że nie wszystko da się podzielić. I Mariuszowi Walterowi - bo stworzył to miejsce" - czytamy w informacji przesłanej przez Biuro Prasowe TVN Discovery Polska.
Justyna Pochanke nie zdecydowała się na oficjalne pożegnanie podczas emisji Faktów. Powiedziała dlaczego.
"Nie pożegnałam się na antenie i dobrze. Fakty nigdy nie były łzawe" - napisała.
Sprawę odejścia dziennikarki skomentowały także władze stacji.
"Szanujemy decyzję Justyny, choć przyjmujemy ją ze smutkiem. Justyna to wyjątkowa dziennikarka i osobowość telewizyjna. Będzie nam brakować jej unikalnego stylu i talentu do prowadzenia na antenie najtrudniejszych rozmów, niepodrabialnych zapowiedzi prezenterskich, zapału i zaangażowania z jakim przez prawie 20 lat współtworzyła najlepsze zespoły dziennikarskie w Polsce" – mówi Michał Samul, szef Pionu Informacji TVN, redaktor naczelny Faktów TVN i TVN24.
To też może cię zainteresować: Kraków: w najbliższych dniach zaplanowano wyłączenie prądu w mieście i powiecie. Kiedy i gdzie będą przerwy w dostawie energii?
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Małopolska: kilkadziesiąt nowych przypadków COVID-19. Sanepid podaje nowe dane na poniedziałek
