Każda kobieta chce wyglądać dobrze. We współczesnym świecie odpowiedni wizerunek to podstawa. Ludzie patrzą na nas przez pryzmat wyglądu, a ładna twarz i piękne ciało oznacza przepis na osiągnięcie sukcesu.
Owe dążenie do idealnego wyglądu zazwyczaj wiąże się z licznymi wyrzeczeniami. Jednak dieta i regularne uprawianie sportu czasem nie wystarcza. Wówczas jedyną drogą, pozostaje droga do kliniki chirurgii plastycznej.
Decyzje o operacjach plastycznych stały się obecnie tak powszechne, że niemal każdy, kto posiada odpowiednie środki jest gotowy coś w sobie poprawić. Jedną z takich osób była Martina Big z Niemiec.
Kobieta nie była zadowolona ze swojego naturalnego wyglądu. Popadała w kompleksy i marzyła o tym, by wyglądać jak egzotyczna lalka Barbie. W związku z tym zdecydowała się na liczne operacje plastyczne.
Pierwszy raz z usług chirurga plastycznego skorzystała w 2012 roku. Dziś jest już stałą bywalczynią klinik poprawiających urodę. Można śmiało powiedzieć, że jest uzależniona od zastrzyków z botoksem.
Przeznaczyła na ten cel ponad 50 tysięcy funtów i jak sama uważa efekt operacji jest powalający. Inaczej jej wygląd oceniają jednak inni ludzie. Dla nich nowy wizerunek Martiny jest mocno przesadzony.
Martina przed wszystkim poprawiła swój biust i usta. Dodatkowo kobieta jest uzależniona od solarium. Jak podaje portal "Pikio.pl" przyznaje:
"Kocham swój czekoladowy odcień skóry. Uważam, że świetnie kontrastuje z moimi blond włosami. Jestem egzotyczną Barbie i chce mieć jeszcze ciemniejszą karnację."
Internauci wyznają, że operacje zabiły piękno tej kobiety. Jednak ona się z nimi zdecydowanie nie zgadza. Przyznaje, że uwielbia zwracać na siebie uwagę. Ponadto, nowy wygląd podoba się jej partnerowi.
A Wam jak się podoba metamorfoza Martiny?
Warto sobie przypomnieć...SPEKTAKULARNA UCIECZKA REPORTERA PRZED ŚWINIĄ. TRUDNO SIĘ NIE ROZEŚMIAĆ [WIDEO]
Portal "Życie" pisał: MĘŻCZYZNĘ POLIZAŁ PIES, LEKARZOM NIE UDAŁO SIĘ GO ODRATOWAĆ. BYŁ OKAZEM ZDROWIA
Informował również: CHŁOPIEC O WIELKIM SERCU. MAŁY OLEK JEST WZOREM DO NAŚLADOWANIA
