Lena Kilian

W wieku czterdziestu lat zostałam babcią. Znajomi i krewni mówili mi, że się nie opiekowałam, nie wychowywała,, nie dałam dobrego przykładu.

Mąż mojej siostry obchodził swoje 50-te urodziny! Początkowo chcieli je uczcić w restauracji, ale potem postanowili zrobić w domu.

Moja synowa jest okropna. Wszyscy muszą biec jej na pomoc, a ona nie chce kiwnąć palcem, żeby pomóc innym.

Kiedy powiedziałam mamie, że spodziewam się dziecka, wyrzuciła mnie z domu. Powiedziała, że ​​mogę wrócić dopiero wtedy, gdy pozbędę się problemu. Teraz chce się pogodzić.

Nie sądziłam, że syn zareaguje w ten sposób.

W domu mojej córki nie było dla mnie miejsca!

Teściowa wszystko popsuła.

W wielu 60 lat uznałam, że jeśli teraz nie zacznę żyć, nie będę miała na to szans.

Żałuję, że ważniejsze było dla mnie mieszkanie niż wnuki!

Moje relacje z teściową zawsze była trudne, ale prawdziwy test przyszedł, gdy po wielu latach wdowieństwa ponownie odnalazłam miłość.

Wyrzuciłem dzieci z domu. Oto dlaczego.

Nie wiem, skąd mój mąż wziął podejrzenia, że młodszy syn może być owocem zdrady!

Nie ukrywam, że informacja o ciąży mojej matki była dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Nie sądziłam, że tak odbierze moje słowa!

Urodziła w wieku 62. lat.

Nie mogę uwierzyć, że teściowa wystawiła wnuczkę do wiatru, dla jakiegoś faceta!

Nie wiem, dlaczego córka zachowuje się w taki sposób!