Ola Kwaśniewska w końcu odpowiedziała na nurtujące wszystkich pytanie dotyczące bardzo intymnej sfery życia, szczególnie w przypadku kobiety, jaką jest jej poranna rutyna. Jak wiemy, temat ten jest dość często omawiany w mediach społecznościowych przy okazji reklamowania różnych produktów do pielęgnacji skóry lub włosów. Produkty dietetyczne także znajdują zastosowanie w omawianiu tematyki codziennej, porannej rutyny.


Z racji tego, że Ola Kwaśniewska wciąż była o to pytana, postanowiła zaspokoić ciekawość internautów i odpowiedziała. Jednak znowu nie do końca zadowoliło to wielu zainteresowanych, a tabloidy zaczęły rozpisywać się o zmartwionych o Aleksandrę internautach.


Jak się okazuje, Pomponik przekazał informację, że Ola Kwaśniewska codziennie rano wypija na czczo ciepłą wodę z domieszką octu jabłkowego, a wieczorem spożywa odpowiednią ilość zakwasu buraczanego. Temat ten wywołał kontrowersje ze względu na podzielone opinie dotyczące zakresu działania takich mieszanek w przypadku spożycia codziennego.

Choć ocet jabłkowy i zakwas buraczany są popularnymi produktami wśród osób promujących zdrowy tryb życia, to nie brakuje głosów krytyki. Zaniepokoić się miał nawet doktor Piotr Merks, który poddaje wątpliwość słuszność procedury Aleksandry Kwaśniewskiej.

Ekspert z zakresu zdrowia, przestrzega przed długotrwałym spożywaniem takich mikstur na co dzień. Lekarz zwrócił uwagę, że choć ocet jabłkowy ma pewne korzyści zdrowotne, jego codzienne spożywanie może prowadzić do problemów.


Czy metoda Aleksandry Kwaśniewskiej to jedynie kolejna moda w świecie zdrowego stylu życia, czy faktycznie działa? To pytanie, które pozostaje otwarte, ale jedno jest pewne – zdrowie zawsze wymaga indywidualnego podejścia, a poranne rytuały powinny być przede wszystkim bezpieczne.

Zerknij: Iga Świątek wydała oświadczeni. To już koniec

O tym się mówi: Agnieszka Kaczorowska zamieściła w sieci post. Internauci byli bezlitośni. Padły mocne zarzuty