Śniadaniowy program "Dzień Dobry TVN" znów zaskoczył widzów! Tym razem prowadzący Damian Michałowski zaliczył kolejną wpadkę, która rozbawiła nie tylko jego partnerkę Paulinę Krupińską, ale i całą Polskę.


Eksperyment, który miał udowodnić wagę noszenia kasku podczas jazdy rowerem, wymknął się spod kontroli i skończył się... śmiechem.


Balonowa katastrofa


Wszystko zaczęło się od prostej demonstracji. Zaproszona ekspertka miała pokazać, jak kask rowerowy może ochronić głowę w razie upadku. W tym celu rzuciła na chodnik dwa balony z wodą - jeden bez kasku, a drugi schowany w środku.


Pierwszy balon, bez żadnej ochrony, oczywiście pękł. Nadszedł czas na drugi, schowany w kasku. Niestety, zamiast zatrzymać uderzenie, kask... rozbił balon jeszcze szybciej!


Michałowski rozbawiony, Krupińska zaskoczona


Damian Michałowski nie mógł powstrzymać śmiechu. "Eksperyment się nie udał!" - wykrzyknął, rozbawiony całą sytuacją. Paulina Krupińska, jego partnerka prowadząca, wyglądała na bardziej zaskoczoną niż rozbawioną.


Internauci komentują


Wpadka szybko stała się hitem internetu. Internauci bawili się komentarzami, żartując z nieudanego eksperymentu i Michałowskiego, który znów dał się złapać na gorącym uczynku popełniania gafy.


Kolejna wpadka na koncie Michałowskiego


To nie pierwsza wpadka Damiana Michałowskiego na antenie "Dzień Dobry TVN". W przeszłości zdarzyło mu się m.in. uderzyć hulajnogą w kaloryfer podczas jazdy na żywo czy niechcący zalać Dorotę Wellman sokiem z cytryny.


Michałowski z humorem do siebie


Damian Michałowski znany jest z dystansu do siebie i poczucia humoru. Bez problemu śmieje się ze swoich wpadek, co zjednuje mu sympatię widzów.


Czy to już koniec wpadek w "Dzień Dobry TVN"? Czas pokaże! Jedno jest pewne - z Michałowskim na ekranie nigdy nie jest nudno!


A Wy, co sądzicie o wpadce Damiana Michałowskiego? Śmialiście się?


To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Gdy teściowa zapraszała nas do domku na wsi, mąż próbował coś przede mną ukryć": Nalegałam więc, żebyśmy tam pojechali

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Rewolucja w życiu Stanisława z "Sanatorium Miłości". "Ten rok jest dla mnie szczególny"