Jak podaje portal "ABC Zdrowie", Główny Inspektor Farmaceutyczny zdecydował o wycofaniu ze sprzedaży na terenie całego kraju lek Fluorouracil Accord (Fluorouracilum). Jest to preparat stosowany w leczeniu chorób nowotworowych. Co było powodem takiej decyzji?

Fluorouracil Accord wycofany ze sprzedaży

Główny Inspektor Farmaceutyczny wydał decyzję o wstrzymaniu sprzedaży na terenie całego kraju leku Fluorouracil Accord (Fluorouracilum). Decyzja została podjęta w oparciu o docierające ze szpitalnych aptek doniesienia o możliwym zanieczyszczeniu produktu, co stanowi wadę jakościową.

Apteka/YouTube @dlaCiebietv
Apteka/YouTube @dlaCiebietv
Apteka/YouTube @dlaCiebieTV

Lek dostępny jest tylko na receptę i stosowany jest w leczeniu chorób nowotworowych, w tym zaawansowanego raka żołądka, jelita grubego, przełyku, a także nowotworu piersi. Decyzja GIF dotyczy jednej partii leku i ma rygor natychmiastowej wykonalności.

Masz tę partię leku?

Ze sprzedaży wycofano Fluorouracil Accord (Fluorouracilum), 50 mg/ml, roztwór do wstrzykiwań lub infuzji. Decyzja dotyczy partii o numerze serii P2108035 z terminem przydatności do listopada 2023 roku. Podmiotem odpowiedzialnym jest firma Accord Healthcare Polska Sp. z o.o., ul. Taśmowa 7, 02-677 Warszawa.

W fiolkach leku, które pochodziły we wskazanej partii wykryto zanieczyszczenie, które zostało zgłoszone przez apteki szpitalne. Obecnie GIF prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie. Nie należy przyjmować leku ze wskazanej partii. Jeśli znajdziemy u siebie preparat z tej partii, najlepiej zwrócić go do apteki.

Śledzicie komunikaty wydawane przez GIF?

To też może cię zainteresować: O tej operacji usłyszał cały świat. Zdjęcia z medycznej sensacji trafiły właśnie do sieci. Mężczyzna grał gdy go operowano

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niespodziewany komunikat do mieszkańców jednego z polskich osiedli. Ludzie są negatywnie zaskoczeni tym pomysłem

O tym się mówi: Księżna Kate chce zrealizować wielkie marzenie. Światowe media donoszą o jej zaskakujących zamiarach. Czy książę William jest przekonany do pomysłu