Zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości na pewno zgodzą się ze stwierdzeniem, że Kaczyński jest tylko jeden. Charyzmatyczny przywódca PiS-u wydaje się niezastąpiony i wiele osób nie wyobraża sobie innego szefa tej partii. A jednak! Prezesowi rośnie właśnie konkurent, który nazywa się… Kaczyński.

Otóż właśnie. W PiS-ie pojawił się nowy Kaczyński, a jego znaczenie urosło w szybkim tempie. Mowa jednak o Filipie Kaczyńskim. 32-letni polityk nieoczekiwanie wszedł do Sejmu. Kandydował w Małopolsce.

Nic nie wróżyło takiego sukcesu i zdobycia mandatu posła dla młodego działacza PiS. Startował on z niekorzystnej pozycji na liście, ponieważ przydzielono mu tzw. miejsce niebiorące. Jednak Filip Kaczyński wszedł do Sejmu.

Być może pomogło mu rozpoznawalne nazwisko. A może jednak fotografowanie się chętnie z Beatą Szydło w trakcie kampanii wyborczej.

– Wszystko jest możliwe, gdy ma się za sobą tylu wspaniałych ludzi i jest się z nimi na co dzień, by wspólnie pracować i zmieniać Polskę na lepsze! Razem pokazaliśmy, że tylko ciężką pracą zdobywa się wdzięczność, uznanie i poparcie. Jeszcze raz z całego serca dziękuję – emocjonował się na Twitterze Filip Kaczyński.

Zobacz także: JAROSŁAW KACZYŃSKI PREMIEREM? „JESTEM PRZEKONANY, ŻE TAK BĘDZIE”

ŻYCIE poleca: ILE ZAROBI JAROSŁAW KACZYŃSKI W NAJBLIŻSZEJ KADENCJI? ZNAMY ODPOWIEDŹ!

Źródło: „superexpress.pl”