Ostatnie informacje z parafii pw. św. Marcina w Radziechowach (woj. śląskie, pow. żywiecki) wzbudziły poruszenie, gdy na ich oficjalnej stronie internetowej pojawił się cennik obowiązujący na cmentarzu parafialnym. To, co może zdumieć, to fakt, że teraz płaci się nawet za wjazd na cmentarz w celu przeprowadzenia remontu lub budowy nagrobka. Najwyższa opłata, a zarazem najbardziej kontrowersyjna, dotyczy powstania grobu betonowego 4-osobowego, za co trzeba zapłacić aż 3200 zł. Oto szczegóły tego nietypowego cennika.

Cenniki na cmentarzach zazwyczaj wywołują zdumienie, zwłaszcza gdy wchodzi w grę kwestia ostatniego pożegnania z bliskimi. W przypadku parafii św. Marcina w Radziechowach, administratorzy postanowili ujawnić szczegóły finansowe związane z korzystaniem z cmentarza, co spotkało się z mieszanką zaskoczenia i kontrowersji.

Na stronie internetowej parafii można znaleźć obszerny cennik, który obejmuje różnorodne usługi i opłaty związane z cmentarzem. Począwszy od 300 zł za nowy grób pojedynczy ziemny, poprzez 200 zł za dochowanie urny do grobu ziemnego, aż do kwoty 3200 zł za powstanie grobu betonowego 4-osobowego. To ostatnie wywołało burzę emocji wśród mieszkańców i internautów, którzy zaczęli zastanawiać się nad moralnością takich opłat.

Warto zauważyć, że opłaty za korzystanie z cmentarza obejmują różnorodne usługi, takie jak wynajem chłodni czy przygotowanie ceremonii pogrzebowej. Nawet sprzątanie wieńców po pogrzebie to koszt rzędu 70 zł. Jednak opłata za wjazd na cmentarz w celu przeprowadzenia remontu czy budowy nagrobka budzi szczególne zdziwienie.

Parafia podkreśla, że opłaty należy uiścić z góry, zarówno przy pochówku, jak i za cały 20-letni okres użytkowania grobu. Niemniej jednak, w przypadku wcześniej opłaconego miejsca, obowiązuje dopłata do pełnego okresu 20-letniego. Ważne jest również zaznaczenie, że dokonując opłaty za prawo użytkowania grobu, nie nabywa się prawa własności, a osoba staje się jedynie użytkownikiem miejsca na określony czas.

Cennik parafialny w Radziechowach wywołał gorącą dyskusję na temat etyki i moralności opłat związanych z pochówkami. Mieszkańcy oraz opinia publiczna zastanawiają się nad adekwatnością takich kwot, zwracając uwagę na trudną sytuację finansową niektórych rodzin, zwłaszcza w trakcie żałoby. Wszystko wskazuje na to, że kontrowersyjny cennik stanie się przedmiotem szeroko zakrojonej dyskusji społecznej.

Jak informował portal "Życie News": Na antenie Telewizji Republika doszło do powalającej wpadki. Osoba odpowiedzialna za paski informacyjne może mieć problemy. Widzowie oniemieli

Przypomnij sobie: Tłusty Czwartek za pasem, a Polacy już rozglądają się za smakołykami. Cena pączków w lokalu Gesslerów powala na kolana. Zakup nie na każdą kieszeń