Jak podaje portal "O2", jeden z leśniczych pracujących w Nadleśnictwie Kolbudy (województwo pomorskie) postanowił się podzielić dość niecodziennym spotkaniem z nietoperzem. Mały karlik pojawił się przy pracowniku lasu, gdy ten opróżniał pułapki na kornika drukarza. Jak wyglądało to spotkanie?
Spotkanie z najmniejszym nietoperzem w naszym kraju
Jeden z pracowników Nadleśnictwa Kolbudy był w trakcie opróżniania pułapki na kornika drukarza, kiedy niespodziewanie pojawił się obok niego najmniejszy z polskich nietoperzy. Karlik, bo o nim mowa, zapozował grzecznie (i profesjonalnie) do zdjęcia, po czym zdecydował się odlecieć.
Choć spotkanie miało zdjęcie kilka dni temu, leśnicy zdecydowali się je opublikować 26 sierpnia. Data nie jest przypadkowa, bo właśnie wtedy obchodzona była Międzynarodowa Noc Nietoperzy. Była to świetna okazja do przybliżenia sylwetki tych niezwykłych zwierząt. Nietoperze są jedynymi ssakami, które są zdolne do aktywnego lotu.
Choć popkultura zrobiła z nich uosobienie zła i strachu, są to niezwykle pożyteczne zwierzęta, które w żaden sposób nam nie zagrażają. Gatunki obecne w Polsce żywią się przede wszystkim owadami. My nie musimy się ich obawiać, ale czy one mogą powiedzieć o nas to samo? Niestety nie zawsze.
Leśnicy ostrzegają, to bardzo niebezpieczne dla nietoperzy!
Nietoperze to ssaki, które w okresie zimowym hibernują. W tym stanie ich funkcje życiowe zwalniają do absolutnego minimum. Spada również temperatura ich ciała, podobnie jak tętno. Ssaki te zimują głównie w jaskiniach, starych bunkrach, czy wszelkiego rodzaju ruinach. Wybudzenie nietoperza z hibernacji może się okazać dla niego tragiczne w skutkach.
Dzieje się tak dlatego, że do wybudzenia "zużywają one duże ilości energii i zapasy tłuszczu brunatnego. Jeśli zużyją go przed końcem zimy (np. niepokojone przez "turystów") mogą się niestety nie wybudzić".
Wiedzieliście o tym?
To też może cię zainteresować: Michał Szpak opublikował na Instagramie niebywałe zdjęcie. Piosenkarz całuje na nim swojego ulubieńca. Nie wszystkim jego zachowanie się spodobało
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Przeszła na drugą stronę. Opowiedziała o wszystkim