Jak przypomina portal "Goniec", w mediach pojawiła się informacja, że matka 8-letniego Kamila z Częstochowy spodziewa się kolejnego dziecka. Brat sprawcy zabrał głos w sprawie. Czy potwierdził plotki? Co jeszcze powiedział?
Brat Dawida B. przerywa milczenie
Sprawa skatowania 8-letniego Kamila wstrząsnęła całą Polską. W ostatnią sobotę tłumy żegnały chłopca, który przez 35 dni walczył o życie. Na krótko przed pogrzebem dziennikarze "Interwencji" dotarli do brata Dawida B., który odpowiada za śmierć Kamilka. Mężczyzna zdradził zaskakujące fakty na temat swojej szwagierki.
W rozmowie z dziennikarzami programu pan Piotr wyznał, że wybiera się na pogrzeb chłopca, bo jak przyznał, choć nie łączyły ich więzy krwi, mimo wszystko był jego wujkiem. Nie ukrywał obaw, że może zostać zaczepiony lub pobity, bo jest bratem kata chłopca.
Kolejne dziecko w drodze
Piotr zasugerował, że jego szwagierka spodziewa się kolejnego dziecka. "I znowu trzecie będzie zabrane" - powiedział, wskazując, że jego brat miał zostać po raz trzeci ojcem. Przyznał również, że on podobnie, jak wszyscy jego trzej bracia, zaliczyli odsiadkę.
Zapytany o to, co mogło pchnąć Dawida B. do tak okrutnego czynu i skrzywdzenia bezbronnego dziecka, zdecydował się na udzielenie wymijającej odpowiedzi, wskazując na trudne doświadczenia z dzieciństwa i fakt, że im samym w dzieciństwie bardzo brakowało miłości i prawidłowych wzorców.
"Ja to byłem w trzech czy czterech domach dziecka" - powiedział Piotr.
Co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować: Miejsce spoczynku 8-letniego Kamilka przykrył dywan białych kwiatów. W ostatnią drogę odprowadziły chłopca nieprzebrane tłumy. Widok chwyta za serce
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Lech Wałęsa wyznał bez ogródek, czego boi się najbardziej. Poruszające przemyślenia byłego prezydenta w sieci. Zdecydował się na publiczną spowiedź
O tym się mówi:Św. Franciszka Rzymianka spotykała swojego anioła stróża. Przeżywała również niezwykłe uniesienia. Kim tak naprawdę była
