Jak podaje portal "Super Express", śmierć 32-letniej Justyny Karaś, żony i matki dwójki dzieci, poruszyła mieszkańców Dębicy. Kobieta zmarła po 7 godzinach od przyjęcia jej na SOR. Choć lekarze zdiagnozowali u niej tętniaka, zwlekali z transportem do szpitala w Rzeszowie, gdzie pacjentka miała zostać zoperowana. W poniedziałek 13 lutego mieszkańcy Dębicy wyszli na ulice, by wyrazić swój sprzeciw wobec śmierci Justyny i złemu działania dębickiej placówki.

Nie żyje matka i żona

Dramat Justyny Karaś i jej rodziny rozpoczął się 24 stycznia około godziny 16:00. Kobieta źle się poczuła. Miała problem z oddychaniem. Pojawił się także ból w klatce piersiowej i problemy ze wzrokiem. Mąż 32-latki wezwał karetkę, a przybyli na miejsce sanitariusze po badaniu EKG potwierdzili, że serce Justyny nie bije prawidłowo.

Kobieta czuła się coraz gorzej i chciała jechać do szpitala. Zdecydowano o przewiezieniu jej na SOR w dębickim szpitalu. Po godzinie 21 diagnoza była już jasna. Tętniak rozwarstwiający aorty. Niezbędny był zabieg operacyjny. O przewiezieniu kobiety do Rzeszowa, gdzie miała zostać zoperowana zapadła jednak dopiero niedługo po północy.

Karetka/YouTube @ WRPO Wielkopolska
Karetka/YouTube @ WRPO Wielkopolska
Karetka/YouTube @ WRPO Wielkopolska

W karetce serce Justyny stanęło i choć ratownikom udało się przywrócić krążenie, to ostatecznie zmarła kwadrans po godzine 1 w szpitalu w Sędziszowie Małopolskim.

Mieszkańcy Dębicy protestują

W poniedziałek 13 lutego o godzinie 13:00 pod Starostwem Powiatowym w Dębicy odbył się protest mieszkańców, którzy protestowali przeciw temu, co wydarzyło się z Justyną Karaś. Na proteście zabrakło wdowca, który z powodów rodzinnych nie mógł się na nim pojawić. Wśród protestujących znalazł się poseł Paweł Poncyliusz.

"Szpital, a szczególnie SOR w Dębicy nie działa dobrze. Miejmy świadomość, że tak naprawdę każdego mieszkańca spośród 130 tys. z powiatu i samej Dębicy może spotkać dokładnie ta sama tragedia, czekanie przez godziny na SOR-ze po to, żeby uzyskać jakąkolwiek pomoc" - powiedział polityk.

Poseł zaapelował do rządzących, aby podobne sytuacje spotkały się ze stanowczą reakcją, bo zdrowie i życie Polaków powinno być najważniejsze. Dodał również, że dołoży wszelkich starań o sprawiedliwe rozliczenie winnych. Poncyliusz spotkał się również z rodziną zmarłej.

Co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Serce mężczyzny zatrzymało się na 90 minut. To, czego wówczas doświadczył, napawa niepokojem

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Babcia posłuchała rady ciotki. Wyrzuciła nas za drzwi

O tym się mówi: Mocne komentarze w kierunku Alicji Węgorzewskiej. Fani programu nie byli zachwyceni jej decyzją