Portal „Interia” podaje, że nadchodzą jeszcze większe podwyżki cen energii, a z trwającego już kryzysu nie wyjdziemy nawet przez kilka lat zdaniem specjalistów.

Jest to oczywiście spowodowane globalnymi problemami wywołanymi przez kilka istotnych czynników. Po pierwsze, zapotrzebowanie na energię elektryczną rośnie bardzo szybko zwłaszcza teraz gdy gospodarki dążą do osiągnięcia wyników z czasów przed pandemią koronawirusa.

Po drugie, ogromnie wzrosła cena węgla, który nadal jest na świecie głównym źródłem energii. Do tego dochodzi teraz jeszcze atak Rosji na Ukrainę, który znacznie pogorszył sytuację na światowych rynkach.

Co dalej?

Rząd, z którym zgadzają się liczni eksperci zapewnia, że Polska jest zabezpieczona pod względem dostaw ropy i paliw ponieważ mamy różne źródła. Ceny jednak będą wysokie.

Licznik energii elektrycznej/YouTube @Panele Fotowoltaiczne
Licznik energii elektrycznej/YouTube @Panele Fotowoltaiczne

Tym samym konsumenci są zachęcani by starać się ograniczać swój pobór energii oraz inwestować w inne źródła do czego namawia również Komisja Europejska.

„Nie wszystkich przekonywały do zmian w energetyce argumenty o konieczności ochrony klimatu, ale konieczność ochrony portfela powinna silnie wpłynąć na nasze podejście do źródeł energii i jej zużycia” – uważa Wojciech Jakóbik z BiznesAlert.pl.

Polska negatywnie znosi kryzys. Na razie mamy znacznie wyższe ceny wniż państwa ościenne.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Znane są wyniki najnowszego sondażu poparcia dla prezydenta. Głowa państwa dzieli Polaków prawie po równo. Ile osób zagłosowałoby na Andrzeja Dudę

Jak informował portal „życie.news”: Krystyna Pawłowicz skomentowała wybór nowej Miss Polonia. Krytyczny komentarz nie uszedł uwadze internautów. Co sędzia napisała o modelce

Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Antoni Królikowski jest stałym bywalcem w domu swojej byłej żony i syna. Czy nastąpił przełom w relacji aktora i Joanny Opozdy

Sprawdź również ten artykuł: Nowy pomysł pary młodej spotkał się ze zdumieniem zaproszonych gości. Czegoś takiego jeszcze nie było. Nie pojawisz się na weselu, ale i tak zapłacisz