Od 16 kwietnia br., w życie wejdzie obowiązek zakrywania nosa i ust w miejscach publicznych. Oznaczać to będzie ni mniej, ni więcej, a po prostu konieczność noszenia maseczek ochronnych…
…A przynajmniej tak sądzi większość Polaków. Tymczasem zakrycie nosa i ust to nie tylko maseczka ochronna i warto o tym pamiętać.
Oczywiście, to właśnie tego typu zabezpieczenie jest najlepsze – szczególnie, jeśli nasza maska posiada filtry. Należy pamiętać, by zmieniać maseczki, gdy tylko są wilgotne, te wielorazowe trzeba odpowiednio przygotowywać do założenia, można je także prać, zaś jednorazowe powinny lądować w koszu (nie toalecie).
Co ważne, maseczki są higieniczne, to dobre środki ochrony osobistej, można wykonać je samemu albo kupić (obecnie dziesiątki firm proponują maseczki w konkurencyjnych cenach). Jeśli je nosimy, trzeba jednak przestrzegać pewnych zasad. Jakich?
Przede wszystkim nie dotykać rękami maseczki ani twarzy, gdy ją nosimy – nie wiadomo, czy na naszych dłoniach jest wirus. Zdejmowanie maski powinno odbywać się tylko rękami po umyciu lub odkażeniu.
A co, jeśli nie chcemy nosić maseczki ochronnej, gdy musimy wyjść z domu, lub zwyczajnie nie przyjdzie do nas przesyłka z potrzebnym atrybutem?
Jak zastąpić maseczkę ochronną?
Wiadomo, że tego typu rozwiązania nie są tak profesjonalne, jak maseczki, jednak są alternatywą dla tych, którzy będą potrzebowali tymczasowych metod na zasłonienie nosa i ust.
Pomysłem może być choćby użycie chusteczki do nosa, choć zdecydowanie należy do chwilowych i niezbyt wygodnych rozwiązań, gdyż trzeba cały czas trzymać ją przy twarzy.
Inną, dużo lepszą metodą, jest założenie chustki lub szalika albo golfu tak, by zakryły usta oraz nos. To rozwiązanie jest dobrym pomysłem, jeśli nie dysponujemy maseczką.
Przypomnij sobie o… CO ZA NIESPODZIANKA. W CZASIE EPIDEMII KSIĄŻĘ WILLIAM I KSIĘŻNA KATE POŚWIĘCAJĄ CZAS NAJMŁODSZYM PODDANYM
Jak informował portal Życie: GDZIE ZROBIMY ZAKUPY NA WIELKANOC? GODZINY OTWARCIA POSZCZEGÓLNYCH SKLEPÓW W OKRESIE WIELKANOCNYM
