Pacjent, który trafił w piątek do wrocławskiego szpitala nie czuje się najlepiej. 73-latek, który znajduje się w grupie wysokiego ryzyka jest w stanie ciężkim. Mimo starań specjalistów, stan zdrowia mężczyzny nie ulega poprawie.

W piątek 6 marca na oddział zakaźny Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Koszarowej we Wrocławiu trafił 72-latek zarażony koronawirusem. Od piątku stan pacjenta nie uległ poprawie. Lekarze robią co w ich mocy. Niestety sytuacja określana jest jako ciężka. Zarażony mężczyzna cierpi na zapalenie płuc oraz silną niewydolność oddechową.

Stan pacjenta zarażonego koronawirusem jest poważny. 73-latek znajduje się w grupie wysokiego ryzyka

Mężczyzna ze względu na swój podeszły wiek oraz stan fizyczny, w którym się znajduje, znalazł się w grupie wysokiego ryzyka. Pacjent prawdopodobnie zaraził się koronawirusem od osoby ze swojego otoczenia, która wróciła z zagranicznej podroży. Osoba, która mogła przekazać wirusa pacjentowi także została zdiagnozowana. Testy na obecność koronawirusa wyszły pozytywnie. Osoba przebywa w jednym z zagranicznych szpitali.

Wszystkie osoby z otoczenia pacjenta poddane zostały kwarantannie.

Dobra wiadomość jest taka, że z racji wieku osoba ta miała stosunkowo niewielką liczbę kontaktów, a wszystkie te osoby przebywają od piątku rano w kwarantannie - mówi wojewoda dolnośląski, Jarosław Obremski.

To nie jedyny przypadek we wrocławskim szpitalu

We wrocławskim szpitalu znajduje się jeszcze jeden pacjent zarażony koronawirusem. Jest nim 26-latek, który przyleciał do Polski z Wielkiej Brytanii. To właśnie tam najprawdopodobniej doszło do zarażenia. Mężczyzna czuje się dobrze.

Polecamy także: WAŻNA PRZEPOWIEDNIA KRZYSZTOFA JACKOWSKIEGO. KIEDY POLSKA BĘDZIE MUSIAŁA ZMIERZYĆ SIĘ Z KORONAWIRUSEM