Jak podaje portal "Pikio", media obiegła smutna informacja o śmierci uwielbianego przez widzów TVP serialu. Odejście Kevina Dobsona to nieodżałowana strata nie tylko dla wielbicieli jego talentu i serialu "Kojak", w którym występował.
Zmarła gwiazda serialu "Kojak"
Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby chociaż o kutowym już serialu "Kojak" opowiadających o sprawach prowadzonych przez nowojorską policję. Choć najbardziej charakterystyczną postacią w serialu był tytułowy Kojak, w którego wcielał się Telly Savalas, nie sposób nie pamiętać jego partnera.
To właśnie w partnera Kojaka, porucznika Bobby’ego Crocker'a, wcielał się zmarły Kevin Dobson. Duet bił rekordy popularności w Stanach Zjednoczonych w latach 70. ubiegłego wieku. Pokochali go również Polacy, którzy niecierpliwie oczekiwali kolejnych odcinków.
Kevin Dobson
Aktor przyszedł na świat 8 marca 1943 roku w Jackson Heights w Stanach Zjednoczonych. Przez wiele lat był pracownikiem kolei podmiejskich. Pracował także jako kelner. Z aktorstwem związał się w wieku 26 lat, a jego debiutem był występ w "The Doctors".
W 1971 roku zagrał epizod w filmie "Klute" i choć jego nazwisko nie pojawiło się nawet w napisach końcowych, to udało mu się podpisać kontrakt z wytwórnią Universal Studios, co sprawiło, że jego kariera nabrała rozpędu. Wystąpił m.in. w: " Bitwie o Midway", "Niepokornych", "Słodkim rewanżu", "Mokrej robocie", "Adwokacie śmierci", Twardym lądowaniu", "Dotyku anioła" oraz w "Modzie na sukces".
Aktor odszedł w niedzielę 6 września w wieku 77 lat.
Byliście fanami "Kojaka"?
To też może cię zainteresować:
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:
O tym się mówi: