Teraz Olga Tokarczuk pokazała swoje stare, czarno-białe zdjęcie. Dzięki niemu możemy dowiedzieć się, jak Noblistka wyglądała w przeszłości. Na fotografii młodziutka pisarka ma krótko ścięte włosy i ubrana jest w przepastną kurtkę. Znajduje się w górach. U jej boku stoi tajemniczy mężczyzna.
Zagadkę upublicznienia tej fotografii zdradza sam jej podpis. Wynika z niego, że na zdjęciu Olga Tokarczuk znajduje się w towarzystwie Stanisława Beresia, znanego polskiego poety, historyka i krytyka literackiego.
Fotografia została opatrzona cytatem Stanisława Beresia, który dotyczy właśnie twórczości Olgi Tokarczuk:
„Pamiętając tamten dzień, że chyba nie byłem dla Olgi najlepszym rozmówcą, bo dążyłem do tego, by spekulować nad jej prozą, a ona ją po prostu przeżywała; ja namawiałem ją do tego, by odtwarzała mechanizmy, które rządzą jej twórczością, a ona była jak ptak, któremu się każe, by opowiadał, jak lata" - Stanisław Bereś, ps. Stanisław Nowicki – polski poeta, historyk literatury, medioznawca, krytyk literacki, tłumacz.
Warto podkreślić, że Stanisław Bereś to uznany autorytet w świecie literatury. W tej chwili mężczyzna jest profesorem w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Katedrze Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. W swoim dorobku ma 23 książki i ponad 360 artykułów na temat polskiej literatury.
Stanisława Beresia można również kojarzyć z jego twórczości telewizyjno-filmowej. Mężczyzna zrealizował m.in. kilkaset odcinków programów literackich oraz trzy filmy dokumentalne.
Na portalu "Życie" dowiesz się również... SPECJALNE HONORY DLA OLGI TOKARCZUK. PISARKA ONIEMIAŁA Z WRAŻENIA
Warto sobie przypomnieć... JAK WYGLĄDAŁA OLGA TOKARCZUK NA GALI? ODEBRAŁA NOBLA W WYJĄTKOWEJ SUKNI
Portal "Życie" informował także o... KSIĘŻNA KATE UJAWNIŁA PIERWSZE SŁOWA NAJMŁODSZEGO SYNKA. NIKT BY NIE WPADŁ, CO POWIEDZIAŁ MALUCH
