Gazeta Krakowska poinformowała dzisiaj, że w rejonie ulicy Chmieleniec w Dębnikach ponownie zauważono stado dzików.
Podobna sytuacja miała miejsce we wrześniu, a mieszkańcy którzy mieli z nimi styczność alarmują, że zwierzęta mogą być zagrożeniem. Ponadto, często wyrządzają one szkody materialne.
Po ostatniej wizycie dzików na zieleńcu przy ul. Chmieleniec z nocy 3 listopada, można zobaczyć tam rozkopane trawniki oraz zniszczone krzewy.
Mieszkańcy składają skargi do Spółdzielni Mieszkaniowej Zadworze, ale ta niewiele może zdziałać w tej sprawie.
Co robić przy napotkaniu dzika?
Problem z dzikami w mieście staje się coraz powszechniejszy. Na terenach zabudowanych i w miejscach zamieszkania ludzi dziki mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego.
W sytuacji napotkania zwierząt nie wolno wykonywać żadnych gwałtownych ruchów i spokojnie oddalić się z tego miejsca. Zazwyczaj dziki nie atakują, jeśli nie zostaną sprowokowane.
To też może cię zainteresować: Kraków: kolejne ulice znalazły się w strefie płatnego parkowania. Będzie tam pobierana opłata. Wiadomo od kiedy
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Kraków: dwa punkty, w których można było zrobić test w kierunku koronawirusa zostały zamknięte. Gdzie można zrobić wymaz
O tym się mówi: Kraków: mieszkańcy będą mogli się wypowiedzieć na temat jednej z planowanych inwestycji. Ruszyły konsultacje społeczne w tej sprawie