Najwięcej szczęścia mają kobiety rodzące w Trójmieście. Pomimo obostrzeń na oddziałach ginekologiczno-położniczych mogą odbywać się tu porody rodzinne.
„Każdy partner, który chce uczestniczyć przy porodzie, ma mierzoną temperaturę i wypełnia kwestionariusz epidemiologiczny. Osoba otrzymuje również strój ochronny. Wymagana jest również maseczka” – wyjaśniła przełożona pielęgniarek i położnych Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku dla Dziennika Bałtyckiego.
W większości placówek o momencie dołączenia partnera decyduje lekarz.
Jak wygląda sytuacja w reszcie województwa?
Na razie dalej wstrzymane są porody rodzinne w Tczewie, Starogardzie Gdańskim oraz Kościerzynie. Dyrekcje placówek zapewniają jednak, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana, a wszelkie decyzje maja przede wszystkim na uwadze dobro pacjentów.
Możliwość wejścia na salę porodową za zgodą lekarza mają partnerzy rodzących w szpitalach w Lęborku, Wejherowie, Bytowie, Kartuzach i Miastku.
Z kolei w Malborku trzeba czekać na pozwolenie położnej i wykonać tzw. test 5-minutowy w kierunku koronawirusa kosztujący około 50 zł. Jeśli nie ma przeciwskazań, partner jest wpuszczany do Sali.
To też może cię zainteresować: Pomorskie: kolejna osoba przegrała z koronawirusem. Sanepid podał nowe dane na czwartek. Jest kilkadziesiąt nowych przypadków w województwie.
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Gdańsk: Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa apeluje do ozdrowieńców. Ich osocze może pomóc w leczeniu zakażonych
O tym się mówi: Gdańsk: zdarzenie z udziałem dwóch samochodów. Powstały spore utrudnienia w ruchu